Data: 2008-06-04 14:30:23
Temat: Re: Contra A. Tysiąc - argument nad wszystkie inne.
Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 4 Jun 2008 15:34:55 +0200, cbnet napisał(a):
> Tak, tak, to tylko to.
> Cóż by innego.
Nie tylko to, ale także Twoja niekumatość, czyli nieumiejętność wczytania
się w sens - lub wręcz zrozumienia słów, które są nie wprost...
Są ludzie, którzy nawet nie wiedzą, jak wiele mają do dania i dając - sami
nie wiedzą o tym, jak wiele i komu.
Są ludzie, od których się bierze do syta nie bojąc się, że zabraknie dla
innych oraz nie bojąc się, że trzeba będzie za cokolwiek płacić,
dziękować...
Taka była Agata. Takim ludziom się nie dziękuje, bo to ich w jakimś sensie
by obrażało - tacy ludzie są "po prostu".
Wzięłam od niej pewność, że prawdopodobieństwo spotkania pięknego człowieka
dziś jednak nie jest równe zeru. To dobrze rokuje już nie tyle dla mnie (bo
ja spotkałam ich nawet kilku), ale np. dla moich dzieci, o które ciągle się
martwię, że ze swoimi pieknymi duszami zostaną omamione przez pospolitych
cepów... ale także dla całego świata, o którym krzyczał, śpiewając, Niemen.
|