Data: 2015-03-04 10:34:22
Temat: Re: Cos dla naszego przyglupa XL [cross]
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik LeoTar L...@w...pl ...
>>> Jeżeli więc jakiś wirus umysłu oddziaływał na Materię w czasie ewolucji
>>> i nie został usunięty to utrwalił się w postaci zapisu DNA i jest
>>> przekazywany z pokolenia na pokolenie ujawniając się w postaci różnych
>>> chorób charakterystycznych dla poszczególnych faz rozwojowych organizmu
>>> ludzkiego. Czy nie można by w ten sposób potraktować wszystkich chorób?
>
>> Czekaj, czekaj, bo chyba nie zrozumiałem tego metafizycznego podejscia.
>> Czy ty sugerujesz ze taka np. odra o ktorej najwiecej rozmawiamy jest
>> chorobą genetyczna zapisana w DNA?
>
> Każdy organizm jest jednostką materialno-informacyjną - nie ma
> informacji bez materii i materii bez kształtującej ją informacji. Każde
> odchylenie informacji (zniekształcenie, zaburzenie, dyspersja)
> kształtującej materię w stosunku do wartości oczekiwanej wywołuje w
> konsekwencji zmiany w materii. Jeżeli zatem w strukturze informacji
> funkcjonuje wirus - abstrahując na razie na czym polega jego działanie -
> uniemożliwiający osiągnięcie przez informację stanu oczekiwanego to
> powinien się on również ujawniać w deformacji formy materialnej.
>
> Idąc dalej konsekwentnie tym tropem dojdziemy do tego, że choroby ciała
> fizycznego są skutkami chorób umysłowych, a właściwie jednej choroby
> wspólnej dla wszystkich organizmów żywych. Tę filozofię prezentowałem w
> równoległym wątku zatytułowanym "Wiedza, Świadomość i koniec
> Determinizmu". Zapraszam do zapoznania się z tym.
Nie dziękuje.
Wole podejscie naukowe.
|