Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.gazeta.pl!news.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!
news.tpi.pl!not-for-mail
From: poi098qwe <p...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Cos jest nie tak
Date: Sun, 29 Feb 2004 23:58:18 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 37
Message-ID: <M...@n...tpi.pl>
References: <c1t2hi$o5t$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: czestochowa.org
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1078095344 18453 80.55.141.134 (29 Feb 2004 22:55:44
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 29 Feb 2004 22:55:44 +0000 (UTC)
X-Newsreader: MicroPlanet Gravity v2.50
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:259188
Ukryj nagłówki
In article <c1t2hi$o5t$1@nemesis.news.tpi.pl>, y...@o...pl says...
> Dziwnie sie czuje ostatnimi czasy.
> Moj problem jest taki ze gdy rpzebywam ze zajomymi, nie mam ochoty z nimi w
> ogole rozmawiac. Nie mam tematu wlasciwie ktorymm moglbtm sie z nimi
> podzielic. Czuje sie jak ufoludek nie wiem co jest. Gdy juz znajde jakis
> kontakt to zaczynam sie jakac, myslic, zasstanwawiac sie czy mowie z sensem
> w ogole widze wtedy siebie z dystansu i swoje zachowanie, dochodzi nawet do
> tego ze bredze Co jest ze mna nie tak ?
> Moze za duzo wnikam we wszsytko i analizuje to w glowie ?
Mam podobny problem stracilem poczucie rzeczywistosci.
Wiedza jakos mi ulotnila sie z glowy nie wiem o czym ludzie mowia nie
interesuje mnie nic nawet pisac juz nie umiem, sprawdzam swoja pisownie
w Wordzie. Calosc mojego zwoju sie wyprostowal mysle mosze sobie
wszystko powtarzac w glowie dopiero wiem co ludzie do mnie mowia,
odpowiadam na nastepny dzien po dziennej analizie. Nigdy nie bylem
tworczy ale to co sie dzieje to koszmar. Mialem znajomych niestety juz
nie ma powrotu cala ekipa patrzy jak na swira, przez kilka niezlych
numerow. W trakcie rozmowy czy ogladania filmu lub czytania ksiazki nie
wiem co sie dzieje po jakims czasie. Tytul rozdziallu, nastepne kilka
linijek i lipa nie wiem co sie dzieje ?
Wlasnie co sie dzieje ? Nawet to co napisalem jest do kitu. Umiem tylko
ludzi dolowac i rozmawiac o tragediach lub depresji. Slownictwo mi sie
tak skurczylo, ze sie wciaz powtarzam i nie moge nic opowiedziec i nikt
mnie nie sluch i nie chce sluchc.
Jak o czyms mysle to jest ok jak chce sobie przypomniec to o czy
myslalem, niestety nie ma takiej mozliwosci.
O takich dolach moge mowic bardzo duzo lecz po czasie nawet w tym sie
zaczynam powtarzac. Zero kreatywnosci, wlasnej tworczosci.
Zaczalem pisac sobie ksiazke, to jakies 4 miesiace temu teraz nie wiem o
czy chcialem napisac !
Zyc juz mi sie nie chce a nie jestem stary mam 29 lat.
|