Data: 2000-08-05 09:27:13
Temat: Re: Coś o sobie
Od: "Diana" <a...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Aśka <r...@k...immt.pwr.wroc.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:01bffa68$a41efbe0$LocalHost@przemek1...
> Wydaję mi się że
> psychologia to tak naprawdę życie- te codzienne, z problemami, troskami i
> wszelkimi innymi pierdołami.
A mnie się wydaje, że poszłaś na niewłaściwie studia. Często ludzie są
rozczarowani psychologią właśnie dlatego, że wyobrażają sobie, iż nauczą się
radzić sobie z własnymi problemami. A na pytanie, dlaczego wybierają
psychologię, odpowiadają coś w stylu: "Bo chcę pomagać ludziom, lepiej
zrozumieć siebie i w ogóle... żeby świat był piękniejszy". I nic dziwnego,
że z takim podejściem się rozczarowują.
> Siedzę tak sobie i przeglądam
> różne mądre książki i zaczynam się frustrować. Ponieważ wszędzie jest
> napisane wiele mądrych rzeczy, które nic anic do mnie nie trafiają. Piszą
> tam o wzniosłych ideach a nie o tym jak radzić sobie gdy jest ci źle bo
> deszcz pada, albo czujesz się dziś brzdka, bądź chcesz czegoś a nie wiesz
> czego.
No, jeśli sama nie wiesz czego chcesz, to trudno żeby wiedzieli to za Ciebie
autorzy książek psychologicznych! ;) A tak na serio, przecież NIE MA
uniwersalnych porad, stosowalnych do każdego człowieka i do każdej sytuacji.
Mogą istnieć co najwyżej pewne wytyczne i prawa dotyczące zachowań
człowieka, ale to Ty musisz znaleźć w nich wskazówki i analogię właśnie
poprzez analizę adekwatnych teorii i badań, nie mówiąc już o przeprowadzaniu
własnych badań, o czym jako studentka psychologii powinnaś dobrze wiedzieć.
Nawet psychoterepeuci bazują na pewnych teoriach i na ich podstawie
wyciągają wnioski lub stawiają diagnozę w konkretnych przypadkach. Żaden z
nich nie ma podręcznego spisu problemów z gotowymi radami, pomocnymi w
każdym przypadku.
Pozdrawiam,
Diana
|