Data: 2009-08-17 21:35:33
Temat: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
> > Dnia Sun, 16 Aug 2009 22:06:47 +0200, Paulinka napisał(a):
> >
> >> (...)Mógł ze swojej działalności płacić zwykły ZUS
> >> starczyłoby chociaż na to.
> >
> > Ha ha.
>
> Nie ma sie z czego śmiać. Rodzice są dobrze po 70-tce, emerytury z
> KRUS-u zaiste śmieszne. To co dostają od państwa na chorego syna z jego
> ubezpieczenia to za mało, żeby żyć za dużo, żeby umrzeć.
>
> >> Ubezpieczenie rolnicze to jakaś totalna porażka.
> >
> > A jakie lepsze? - złodziejski ZUS?
>
> Że złodziejski to się zgadzam, ale jednak sporo większy.
> Gdyby nie pomoc rodziny i fundacji, już dawno by polskie państwo
> wykonało na nim eutanazję.
>
> --
>
> Paulinka
Możesz przestać mnie wkurwiać, bo za te wasze składki ,to na papier
toaletowy by was było nie stać.
Rolnicy czerpią z państwa olbrzymie korzyści, niewiele zaś wkładają do
wspólnego garnka. Chłopi płacą niewielki podatek rolny od posiadanych
hektarów. Za to państwo bez skrupułów "goli" 23 miliony podatników
PIT, w tym ubogich emerytów. Zabierze im w tym roku 31,6 mld zł.
Bez podatku nie ma i składki zdrowotnej. Na leczenie rolników z
budżetu, czyli z naszej kieszeni, idzie 1,6 mld zł. Dla porównania
podatnicy - chcąc nie chcąc, bo wyboru nie ma - oddadzą do NFZ - 37,1
mld zł.
To samo jest z zabezpieczeniem mieszkańcom wsi spokojnej starości.
Składki płacone przez rolników są śmiesznie niskie - w tym roku to 1,2
mld zł. Dlatego do wypłaty rent, emerytur i zasiłków pogrzebowych z
KRUS państwo dokłada aż 13,9 mld zł.
|