Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Cosś dla biednych uciskanych przez fiskus rolników wychodzących z
bezrobocia (czy jak to tam było:D)
Date: Sun, 23 Aug 2009 11:17:09 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 72
Message-ID: <h6r1ep$rsv$1@inews.gazeta.pl>
References: <h63ur4$kf$1@news.onet.pl> <h6f2ch$46f$1@news.onet.pl>
<t1j6pt4p4rwm$.10fqc0r1is1kg$.dlg@40tude.net> <h6f6lu$j1d$1@news.onet.pl>
<aw212srb00y4.1949c3y1k51ct$.dlg@40tude.net> <h6ghq8$152$1@news.onet.pl>
<1...@4...net>
<h6grdf$md2$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h6hm01$5q2$1@news.onet.pl>
<h6hpnr$kf6$1@atlantis.news.neostrada.pl> <h6hs1b$js0$1@news.onet.pl>
<h6ht5h$g2r$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<s...@4...net>
<h6hu7q$ga0$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h6huag$o2n$1@news.onet.pl>
<h6kh3v$g7$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<h6kicf$sbk$1@node2.news.atman.pl>
<h6mtfg$n0k$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h6oal1$t84$1@news.onet.pl>
<5xq92mfpbk26.9wi0qalkmnep$.dlg@40tude.net> <h6oo24$tco$1@news.onet.pl>
<12q0v4m6t7j9v$.s94m7xiwrh5$.dlg@40tude.net>
<h6oq13$9fm$1@inews.gazeta.pl> <h6os55$6bp$1@news.onet.pl>
<h6osiu$jdb$1@inews.gazeta.pl> <h6osvi$7vi$1@news.onet.pl>
<h6p3e0$hrf$1@inews.gazeta.pl> <h6pi8n$s0p$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-mi2-1.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1251019033 28575 212.76.37.190 (23 Aug 2009 09:17:13 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 23 Aug 2009 09:17:13 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-User: 6michal9
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:468652
Ukryj nagłówki
Chiron wrote:
>>>>>>>>> TY odniosłeś takie wrażenie- i masz do tego prawo. Nie pisz za
>>>>>>>>> kogoś- bo to ewidentne nadużycie
>>>>>>>> Dzieki, że dajesz mi choć niektóre prawa.
>>>>>>> Michał- ja tu nie rozdaję praw.
>>>>>> Trochę przesadziłeś teraz.
>>>>> ?????????????
>>>>> Przeczytałem kilka razy. Radziłem się żony. Nie potrafię zgadnąć,
>>>>> w czym tu przesadziłem. Mógłbyś to wyjaśnić?
>>>> Przesadziłeś mówiąc, że nie rozdajesz praw. Przecież mnie
>>>> poinformowałeś, że mam prawo mieć wrażenie.
>>> POINFORMOWAŁEM. Niniejszym informuję Cię, że dziś w moim mieście
>>> padał deszcz. Zapewne w takim razie nie uwierzysz mi, że to nie ja
>>> go sprokurowałem. No trudno- wiem, pisałeś mi, że Cię nie przekonam.
>> Nie dostrzegasz niuansów. Informowanie o pogodzie w Twoim mieście
>> jest przekazywaniem stanu, o którym nie mogę wiedzieć.
>> Informowanie o prawach - moich prawach, które znam - jest taką
>> śmieszną uzurpacją. Dlatego z przekąsem Ci o tym oznajmiłem. Anie
>> nie dostrzegłeś w tym przekąsu ani żartu, za to potraktowałeś to
>> śmiertelnie poważnie domagając się wyjaśnień.
>>>>>>> To Twój wniosek- w moim przekonaniu-
>>>>>>> niczym nieusprawiedliwiony.
>>>>>> To jest zła wola z Twojej strony. Nie chcesz po prostu
>>>>>> usprawiedliwić.
>>>>> Czegóż to nie chcę usprawiedliwić? Co jest moją złą wolą?
>>>> Mojego wniosku. Nie jest Twoim zadaniem usprawiedliwiony.
>>> No - wręcz jest zaskakujący. Informuję Cię, że masz prawo się bać,
>>> masz prawo być szczęśliwy, a także masz prawo być nieszczęśliwy.
>>
>> Po co? Po co mnie informujesz? W jakim celu? Sądzisz, że nie wiem,
>> jakie prawa mam?
> Czasem odnoszę wrażenie, że aż tak bardzo się różnimy, iż wystepują i
> takie rozbieżności. Skoro to, co napisałem- było aż takie oczywiste-
> trzeba było po prostu napisać: "wiem, że mam takie prawa". Rozwlekłeś
> to i nakręciłeś- że nie wiedziałem, o co Ci w końcu chodzi.
> Napisałem CI w ten sposób, aby zwrócić Twoją uwagę na coś prostego-
> czego jednak nie dostrzegłeś: masz prawo uznać, że coś jest tak albo
> inaczej (jak piszesz- wiesz o tym doskonale), ale nie powinieneś
> pisać za kogoś innego- bo to nadużycie. I to już po raz wtóry z
> Twojej strony w naszej dyskusji.
Istotną różnicę i rozbieżności dostrzegam i ja. Chodzi o formę dyskudowania.
Elementy pouczania w niej skłaniają mnie do kwitowania ich z przekąsem.
Próbuję wytrącić Ci poczucie, że jesteś w posiadaniu jedynej prawdy.
Dlaczego? Bo nie jesteś. Nikt nie jest. :)
>>> Masz
>>> także wiele innych praw. Tylko ja Cię o nich informuję- nie
>>> ustanawiam. OK- jak nie dostrzegasz różnicy- no to nie potrafię Ci
>>> tego lepiej wyłożyć. Proszę- wybacz mi zatem. Chyba kiepski ze mnie
>>> nauczyciel:-)
>> Nie możesz być moim nauczycielem, bo jajko nie jest mądrzejsze od
>> kury (nie mylić z Qrą, która jest jedyna w swoim rodzaju). Sorry za
>> tę szczerość i brak skromności. Więcej to się już nie powtórzy. :)
> Jednym z przejawów inteligencji jest umiejętność nauki. Cechą
> człowieka potrafiącego się uczyć jest to, że uczy się od każdego. No
> cóż- to Twój problem. Napisałem Ci o tym, bo wydaje mi się- że po
> prostu nie wiesz- sądząc z tego, co napisałeś.
Kolejny niuansik. Bez względu na inteligencję czegoś się nauczyć można od
osoby, która w jakiejś dziedzinie zaimponuje jakąś wiedzą (stanie się w
jakiejś dziedzinie lokalnym chociaż autorytetem). Może Ikselka się od Ciebie
czegoś uczy, ale ja nie jestem w stanie. Owszem uczę się na Tobie.
Cierpliwości na przykład.
--
pozdrawiam
michał
|