Data: 2004-03-27 18:06:40
Temat: Re: Cóż to może być?
Od: "Muminos" <muminos _Ledwozipek wulgarek_nienawidze s...@w...pl_70 spamu dziennie>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mroczek" <s...@u...pl> napisał w wiadomości
news:3hdoif85wujv.1bs3nzgcz9fa1$.dlg@40tude.net...
>
> > Witam.
> > Od pewnego czasu zauważyłam, że jak mnie coś zdenerwuje, to zaczyna mi
serce
> > tak walić, jak oszalałe, ręce drżą i robi mi się ciepło, czasem
pojawiają mi
> > się wypieki na twarzy. Nigdy mi się coś takiego nie zdarzało, podczas
> > zdenerwowania. Przechodziłam to łagodniej. Do tego po jakimś czasie,
> > powiedzmy zdenerwowałam się wieczorem, uspozdenerwowanie przeszło, a na
> > drugi dzień, kiedy wstanę (ale nie zaraz po wstaniu) nie wykonując
żadnego
> > wysiłku, dusi mnie w klatce piersiowej, bliżej szyi i mam tętno wyższe
od
> > ciśnienia.
> > Ale tętno z objawem ucisku w okolicach szyi pojawia mi się nie tylko po
> > zdenerwowaniu. Dla przykładu podam wyniki z mierzenia ciśnienia 120/80
tętno
> > 125, 110/70 tętno 118, 110/80 tętno 100. Nigdy wyższego ciśnienia nie
> > miałam, ale tętno wyższe w stosunku do ciśnienia.
> > Zaznaczam, że nie biorę żadnych leków.
> > Biorę pod uwagę, że elektorniczny aparat do mierzenia ciśnienia, może
nieco
> > fałszować dane, ale chyba nie aż tak bardzo.
> >
>
> Witaj w klubie :-( Stawiam na skutki przewlekłego stresu. Napisz coś
więcej
> o Sobie alnbo raczej o trybie życia który prowadzisz...
>
> Pozdrawiam
> Mroczek
witam
ja tez stawiam na stres , mialem dokladnie prawie:) to samo ,
od czasu jak pracuje sobie w domu czuje sie wysmienicie (nie mowie o zastoju
miesni), zero cisnien, stresu tez juz prawie nie mam.
I nie mam juz zadnych w/w objawow. Precz ze stresem.
|