Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Cuchnie mi z nosa :(((( Re: Cuchnie mi z nosa :((((

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Cuchnie mi z nosa :((((

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!szmar
agd.futuro.pl!not-for-mail
From: "Atena" <a...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Cuchnie mi z nosa :((((
Date: Tue, 26 Aug 2003 18:45:09 +0200
Organization: ProFuturo
Lines: 36
Message-ID: <big2of$ll$1@szmaragd.futuro.pl>
References: <bidts2$b4i$1@news.mm.pl>
NNTP-Posting-Host: 62.233.217.178
X-Trace: szmaragd.futuro.pl 1061916239 693 62.233.217.178 (26 Aug 2003 16:43:59 GMT)
X-Complaints-To: u...@f...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 26 Aug 2003 16:43:59 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:117160
Ukryj nagłówki

Proponuję jak najszybciej zrobić wymaz z nosa, pewnie usadowiła się jakaś
paskudna bakteria, więc zrobią antybiogram , dostaniesz antybiotyk i po
smrodziku..pozdrawiam..A


Użytkownik "extremista" <[SPAM]ekstremista@interia.pl> napisał w wiadomości
news:bidts2$b4i$1@news.mm.pl...
> Jestem już tym nieźle wkurzony.
> Jedzie mi z nosa takimi żółtymi grudkami, które przy przeziębieniu można
> wyciągnąć z gardła.
> A najdziwniejsze jest to że nie mam tych grudek w gardle, ale jedzie mi z
> nosa niemiłosiernie.
> Wszystko zaczęło się od kwietniowej jazdy na rowerze, troszkę poszalałem i
> odezwały się zatoki (całkiem porządnie). No i ciągnie się to od tamtego
> czasu do tej pory z małymi przerwami. Byłem u laryngologa, dała mi
Eurespal
> i krople Buderhin, trochę pomogło, ale jak przestałem brać, smród znów się
> pojawił. Najgorsze jest to że ja już tego syfu nie czuję :((( Kiedyś jak
> kichnąłem, zapewne jedna albo całe stado grudek wpadła mi przez gardło do
> nosa myślałem że umrę ze smrodu :((((. Dodam że śmierdzi mi tylko z jednej
> dziurki, z tej w której mam leciutko skrzywioną przegrodę nosową (nie
> kwalifikuje się do operacji bo skrzywienie jak mówi pani laryngolog jest
> milimetrowe) Dziurka ta jest cały czas lekko przytkana - wcześniej chyba
nie
> była...
> Wiecie mi już to nie przeszkadza :| ale postawcie się na miejscu mojej
> dziewczyny. Dodam jeszcze że najbardziej jedzie z rana. A najgorsze jest
to
> że moja praca polega na ciągłym kontakcie z ludźmi...
> Co mam z tym zrobić ??? pójść do innego laryngologa czy od razu łeb sobie
> uciąć... albo migdałki ;)
> Ratunku
>
>


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
26.08 Piotr P
26.08 extremista
26.08 extremista
27.08 Piotr P
Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?
Taa daam
Leki na zapalenie żołądka
Pacjent na rezonans magnetyczny
NEW US STUDY RESULTS Corona vaccination less effective in children
Kolejki do punktów krwiodawstwa
Problem ze złamaniem u starszej osoby
Index glikemiczny - -zmniejszenie dla ziemniaków i frytek
Rozwój wodonercza
przyszła do mnie ankieta
Fenopro-kumarol przed zabiegiem chirurgicznym.
Dlaczego faggoci są źli.
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?