« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-26 00:32:36
Temat: Ćwikła z chrzanemW jakich proporcjach - ja używam 1/2 na korzyść ćwikły i czy coś trzeba
dodać jeszcze ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-26 06:35:30
Temat: Re: Ćwikła z chrzanem>W jakich proporcjach - ja używam 1/2 na korzyść ćwikły i czy coś trzeba
>dodać jeszcze ?
Kminek, jeśli lubisz.
Pozdrawiam.
Barbara.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 10:16:38
Temat: Re: Ćwikła z chrzanem
Użytkownik "tommy di Simone" <t...@g...pl> napisał w
wiadomości news:cvog0m$rvj$1@inews.gazeta.pl...
> W jakich proporcjach - ja używam 1/2 na korzyść ćwikły i czy coś trzeba
> dodać jeszcze ?
Nie rozumiem co na korzyść ćwikły? Ćwikła to buraki z chrzanem. Czyli dajesz
1//2 buraków i 1/2 chrzanu? Czy tę ćwikłę (buraki z chrzanem) jeszcze z
czymś mieszasz? 1/2 ćwikły, a druga druga czego?
Pozdrówka - Agnieszka w nastroju bojowym
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 12:10:07
Temat: Re: Ćwikła z chrzanemTo zależy jaki mam chrzan. Jak używam stołowy to muszę mniej chrzanu
dodać, a jak inny to więcej. W Niemczech jednak jest duża różnica w
chrzanach i ich smaku. Poza tym dodaję smietany, a niedługo spróbuję z
kminkiem
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 12:35:48
Temat: Re: Ćwikła z chrzanemIn article <cvpi9s$fd$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"batory" <b...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "tommy di Simone" <t...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:cvog0m$rvj$1@inews.gazeta.pl...
> > W jakich proporcjach - ja używam 1/2 na korzyść ćwikły i czy coś trzeba
> > dodać jeszcze ?
> Nie rozumiem co na korzyść ćwikły? Ćwikła to buraki z chrzanem. Czyli dajesz
> 1//2 buraków i 1/2 chrzanu? Czy tę ćwikłę (buraki z chrzanem) jeszcze z
> czymś mieszasz? 1/2 ćwikły, a druga druga czego?
> Pozdrówka - Agnieszka w nastroju bojowym
Przypominam:
<http://tinylink.com/?Z4N9YJqi7Y>
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 12:40:29
Temat: Re: Ćwikła z chrzanem> To zależy jaki mam chrzan. Jak używam stołowy to muszę mniej chrzanu
> dodać, a jak inny to więcej. W Niemczech jednak jest duża różnica w
> chrzanach i ich smaku. Poza tym dodaję smietany, a niedługo spróbuję z
> kminkiem
> Pozdrawiam
Niezrozumiałeś ! Ćwikła ( nazwa) to już jest mieszanka buraczków z chrzanem :-)
Pytanie było: czy tę mieszankę "buraczków z chrzanem" mieszasz jeszcze z
chrzanem? :-)
Areta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 12:57:50
Temat: Re: Ćwikła z chrzanem
Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-1F5159.13354826022005@newsfeed.onet.pl..
.
> In article <cvpi9s$fd$1@nemesis.news.tpi.pl>,
> "batory" <b...@p...onet.pl> wrote:
>
> > Użytkownik "tommy di Simone" <t...@g...pl> napisał w
> > wiadomości news:cvog0m$rvj$1@inews.gazeta.pl...
> > > W jakich proporcjach - ja używam 1/2 na korzyść ćwikły i czy coś
trzeba
> > > dodać jeszcze ?
> > Nie rozumiem co na korzyść ćwikły? Ćwikła to buraki z chrzanem. Czyli
dajesz
> > 1//2 buraków i 1/2 chrzanu? Czy tę ćwikłę (buraki z chrzanem) jeszcze z
> > czymś mieszasz? 1/2 ćwikły, a druga druga czego?
> > Pozdrówka - Agnieszka w nastroju bojowym
>
>
> Przypominam:
>
> <http://tinylink.com/?Z4N9YJqi7Y>
>
No tak, dawno dawno temu, za siedmioma... (no, może się zanadto rozpędziłam)
na buraki mówiono ćwikła, a na przykład słowo kobieta było obraźliwe. Czasy
się zmieniają i znaczenia słów też.
Pozdrawiam - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 13:17:29
Temat: Re: Ćwikła z chrzanemIn article <cvpro6$37s$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"batory" <b...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> > > Nie rozumiem co na korzyść ćwikły? Ćwikła to buraki z chrzanem. Czyli
> dajesz
> > > 1//2 buraków i 1/2 chrzanu? Czy tę ćwikłę (buraki z chrzanem) jeszcze z
> > > czymś mieszasz? 1/2 ćwikły, a druga druga czego?
> > > Pozdrówka - Agnieszka w nastroju bojowym
> >
> >
> > Przypominam:
> >
> > <http://tinylink.com/?Z4N9YJqi7Y>
> >
> No tak, dawno dawno temu, za siedmioma... (no, może się zanadto rozpędziłam)
> na buraki mówiono ćwikła, a na przykład słowo kobieta było obraźliwe. Czasy
> się zmieniają i znaczenia słów też.
Ale np. dla Waldka "ćwikła" niekoniecznie musi oznaczać potrawy z
buraków z chrzanem. Mnie też zwrot "ćwikła z chrzanem" nie razi, i
sałatkę z buraków bez chrzanu zgodziłbym się nazywać ćwikłą. Tak więc
historyczne znaczenie słowa "ćwikła" nadal jeszcze egzystuje w naszym
języku. Język zaś działa nie tylko w synchronii, ale i w diachronii i
jest środkiem komunikacji nie tylko bieżącej ale i międzypokoleniowej.
Władysław
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 13:30:04
Temat: Re: Ćwikła z chrzanem
>
> Ale np. dla Waldka "ćwikła" niekoniecznie musi oznaczać potrawy z
> buraków z chrzanem. Mnie też zwrot "ćwikła z chrzanem" nie razi, i
> sałatkę z buraków bez chrzanu zgodziłbym się nazywać ćwikłą. Tak więc
> historyczne znaczenie słowa "ćwikła" nadal jeszcze egzystuje w naszym
> języku. Język zaś działa nie tylko w synchronii, ale i w diachronii i
> jest środkiem komunikacji nie tylko bieżącej ale i międzypokoleniowej.
>
Zapewne masz rację, piszę: zapewne, bo nie wiem co to jest ta synchronia
(czy to coś od synchronizacji) ani ta diachronia (tu mi się z niczym nie
kojarzy). Ale jak to mądrze i uczenie wygląda, hoho :-)
Pozdr. - A.
P.S. Autor tego wątku jest wyjechany z kraju, na obczyźnie dłużej utrzymują
się anachronizmy jezykowe.
Ale ad rem, czyli wracając do naszych baranów ja bym do ćwikły śmietany nie
dawała. Ale może nieco soku z cytryny i cukru? No i soli oczywiście. Z
kminkiem też może być ciekawie, ale nie lubię, bo w zęby włazi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-26 14:22:31
Temat: Re: Ćwikła z chrzanemza wszystkie rady dziękuję - także panu Waldkowi. Już zjedzone -
świetnie wyszło
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |