« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-16 06:46:48
Temat: Cymbidium - chyba go zabilemWitam!
Jesienia kupilem storczyk (cymbidium); pani w sklepie przy zakupie pouczyla
jak sie z nim obchodzic itd. Powiedziala ze jak spadna kwiaty to nalezy
obciac ta lodyzke i w przyszlym roku odrosnie no i zakwitnie na nowo. Jest
juz aktualnie przyszly rok i nic... Liscie niby ma, wychodza tez mlode ale
zadnej lodyzki nie widac zeby pchala sie do slonca, czekac jeszcze czy
zostalem wprowadzony w blad?
Pozdrav Mariusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-05-16 07:39:44
Temat: Re: Cymbidium - chyba go zabilem> zadnej lodyzki nie widac zeby pchala sie do slonca, czekac jeszcze czy
> zostalem wprowadzony w blad?
>
> Pozdrav Mariusz
Od znawcy storczyków dowiedziałem się kiedyś, że tam może się dziać, gdy
storczyk ma za sucho. Wtedy zamiast kwitnąć dzieli się.
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-05-16 07:45:33
Temat: Re: Cymbidium - chyba go zabilem> > zostalem wprowadzony w blad?
> >
> > Pozdrav Mariusz
>
(...) że TAK może się dziać (...)
chciałem napisać....
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-05-18 23:07:44
Temat: Re: Cymbidium - chyba go zabilem
Użytkownik "rajton" <mart74USUŃ@TOTEŻUSUŃgazeta.pl> napisał w wiadomości
news:f2e9e8$pea$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Jesienia kupilem storczyk (cymbidium); pani w sklepie przy zakupie
> pouczyla jak sie z nim obchodzic itd. Powiedziala ze jak spadna kwiaty to
> nalezy obciac ta lodyzke i w przyszlym roku odrosnie no i zakwitnie na
> nowo. Jest juz aktualnie przyszly rok i nic... Liscie niby ma, wychodza
> tez mlode ale zadnej lodyzki nie widac zeby pchala sie do slonca, czekac
> jeszcze czy zostalem wprowadzony w blad?
Łodyżkę obcina się tylko wtedy jak uschnie całkowicie, a jak jest zielona to
w następnym roku na niej ponownie pojawią się kwiaty. Tak przynajmniej
zachowuje się moje cymbidium. (Pozdrawiam darczyńcę - Marię ) i kwitnie dwa
razy w roku.
Pozdrówki - Jagoda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-05-18 23:10:38
Temat: Re: Cymbidium - chyba go zabilem
Użytkownik "rajton" <mart74USUŃ@TOTEŻUSUŃgazeta.pl> napisał w wiadomości
news:f2e9e8$pea$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Jesienia kupilem storczyk (cymbidium); pani w sklepie przy zakupie
> pouczyla jak sie z nim obchodzic itd. Powiedziala ze jak spadna kwiaty to
> nalezy obciac ta lodyzke i w przyszlym roku odrosnie no i zakwitnie na
> nowo. Jest juz aktualnie przyszly rok i nic... Liscie niby ma, wychodza
> tez mlode ale zadnej lodyzki nie widac zeby pchala sie do slonca, czekac
> jeszcze czy zostalem wprowadzony w blad?
Łodyżkę obcina się tylko wtedy gdy uschnie całkowicie, a jak jest zielona to
w następnym roku ponownie pojawią się na niej kwiaty. Tak przynajmniej
zachowuje się moje cymbidium. (Pozdrawiam darczyńcę Marię ) i kwitnie dwa
razy w roku.
Pozdrówki - Jagoda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-05-22 06:31:34
Temat: Re: Cymbidium - chyba go zabilem> Łodyżkę obcina się tylko wtedy gdy uschnie całkowicie, a jak jest zielona
> to
> w następnym roku ponownie pojawią się na niej kwiaty. Tak przynajmniej
> zachowuje się moje cymbidium. (Pozdrawiam darczyńcę Marię ) i kwitnie dwa
> razy w roku.
> Pozdrówki - Jagoda
No wiec zostala obcieta zdrowa lodyzka i nie wiem czy odrosnie nowa.
Trzymanie w domu storczyka bez kwiatu mija sie z celem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-05-22 06:59:04
Temat: Re: Cymbidium - chyba go zabilem
Użytkownik "rajton" <mart74USUŃ@TOTEŻUSUŃgazeta.pl> napisał w wiadomości
news:f2u2pu$qr8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Łodyżkę obcina się tylko wtedy gdy uschnie całkowicie, a jak jest zielona
>> to
>> w następnym roku ponownie pojawią się na niej kwiaty. Tak przynajmniej
>> zachowuje się moje cymbidium. (Pozdrawiam darczyńcę Marię ) i kwitnie
>> dwa
>> razy w roku.
>
> No wiec zostala obcieta zdrowa lodyzka i nie wiem czy odrosnie nowa.
> Trzymanie w domu storczyka bez kwiatu mija sie z celem.
To nieporozumienie :-). Cymbidium nigdy nie zakwita na tym samym pędzie, ale
Phalaenopsis np. - tak . Jagoda, masz to drugie :-).
Cymbidium zakwita zazwyczaj zima/wiosna. Teraz trzeba mu dużo wody i nawozu
oraz chłodu. Najlepiej do ogrodu, jeśli możliwe. Jesienią podszuszyć,
schować do domu po pierwszych przymrozkach, dać dużo światła i czekać na
kwiaty. Teraz będzie energicznie przyrastać i to jest normalne. I nie ma co
tak od razu się niechęcać. Chodzenia też uczymy się bardzo mozolnie :-).
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-05-24 07:35:42
Temat: Re: Cymbidium - chyba go zabilemTeraz trzeba mu dużo wody i nawozu
> oraz chłodu. Najlepiej do ogrodu, jeśli możliwe.
Wystawilem na zewnatrz, trudno teraz o chlod, wiec wstawilem do miejsca
gdzie jest lekki przewiew a slonce o godziny ok.10; potem cien. Zobaczymy
jak bedzie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-06-06 21:54:51
Temat: Re: Cymbidium - chyba go zabilem
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
news:f2u4k5$o1s$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "rajton" <mart74USUŃ@TOTEŻUSUŃgazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:f2u2pu$qr8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Łodyżkę obcina się tylko wtedy gdy uschnie całkowicie, a jak jest
>>> zielona to
>>> w następnym roku ponownie pojawią się na niej kwiaty. Tak przynajmniej
>>> zachowuje się moje cymbidium. (Pozdrawiam darczyńcę Marię ) i kwitnie
>>> dwa
>>> razy w roku.
>
>>
>> No wiec zostala obcieta zdrowa lodyzka i nie wiem czy odrosnie nowa.
>> Trzymanie w domu storczyka bez kwiatu mija sie z celem.
>
> To nieporozumienie :-). Cymbidium nigdy nie zakwita na tym samym pędzie,
> ale Phalaenopsis np. - tak . Jagoda, masz to drugie :-).
>
> Cymbidium zakwita zazwyczaj zima/wiosna. Teraz trzeba mu dużo wody i
> nawozu oraz chłodu. Najlepiej do ogrodu, jeśli możliwe. Jesienią
> podszuszyć, schować do domu po pierwszych przymrozkach, dać dużo światła i
> czekać na kwiaty. Teraz będzie energicznie przyrastać i to jest normalne.
> I nie ma co tak od razu się niechęcać. Chodzenia też uczymy się bardzo
> mozolnie :-).
>
> Z pozdrowieniami, Maria
Jasne że masz rację :-). Pomieszalam nazwy :-(.
Przepraszam za wprowadzenie w błąd,. ale ten moj Ph... kwitnie caly rok na
okrągło i wlaśnie powtarza kwitnienie na tych samych łodyżkach.
Aha, ma też las korzeni powietrznych.
Pozdrawiam - Jagoda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |