Użytkownik "jh" <n...@s...com> napisał w wiadomości
news:h6djsl$278$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "gosmo" <t...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:h6djgr$27sq$1@news2.ipartners.pl...
>> Z tego co wiem, to każdy wychodzi po dwóch dniach ;) Zresztą ja też a
>> leżałem tylko dwa dni po zabiegu a miałem prostowaną przegrodę
>> standardową metodą czyli dłutem i młotkiem ale pod narkozą (standard
>> u nich). Łódź, Żeromskiego, WAM.
> Orientujecie się, czy operacja laserem lub laparoskopem jest refundowana,
> jeżeli lekarz stwierdzi trudności w oddychaniu i skieruje na taki zabieg?
> Jakoś dłuto i młotek mnie przerażają ;) Nie wspomnę o wszędzie
> opisywanych dolegliwościach i komplikacjach po takim zabiegu :(


Bez przesady, najgorsze w tym wszystkim to jest tylko (nie)przespanie
pierwszej nocy. Trudno z metrem gazika w nosie zasnąć, ale jak się ładnie
lekarza poprosi to ci coś wymyśli na dobry sen. Ja jednak wybrałem nocne
audycje radiowe ;)
W sumie spotkałem przynajmniej kilkanaście osób po tym zabiegu (tłuką je
hurtowo) i nikogo z komplikacjami.