Pewnego dnia Aga <A...@l...ath.cx> na <p...@n...pl>
napisala:

> Witajcie!!!
> Zasatanawia mnie jedna rzecz....Otoz dzisiaj jak chodzilam po miescie to
> patrzylam na ludzi i stwierdzilam ze wiekszosc ubiera sie na
czarno...Chyba
> ok 90% ludzitak robi...Czy moze mi ktos wytlumaczyc czemu tak jest...To
jest
> tak smutny kolor i wogole zadnej radosci nic...
>
> Pozdrawiam AgA

Odcienie czerni sa rozne i nie kazdy jest smutny. Mala czarna i do tego
perly, klasyczna elegancja. Czarne pantofle na wysokim obcasie podkreslaja
nogi. Czern wyszczupla optycznie. Ale moze tez podkreslic smutek, zmeczenie
na twarzy i wtedy masz racje. Czasem rzeczywiscie poprzez dobor kolorow
podwiadomie dajemy sygnal innym w jakim nastroju psychicznym jestesmy. Lubie
czern, ale lubie tez inne kolory.

Ubrana w bluzke koloru dojrzalego wina, czarna spodniczke i czarne pantofle
Pozdrawiam,

Marlena Lipińska

G-G 148122
m...@p...com
l...@p...promail.pl
m...@p...wpl.pl





--

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia