Data: 2004-12-01 08:56:53
Temat: Re: Czas Internetu - prywatnosc
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 30 Nov 2004 17:08:35 +0100, Redart wrote:
>Użytkownik "Magdalena Nawrocka" <m...@w...fr> napisał w
wiadomości
>news:20041130082008.NFAG11424.viefep13-int.chello.a
t@jupiter...
>> Podpisuje sie pod regula pelnej odpowiedzialnosci za slowo
>> pisane. Wirtualne slowo. Kiedy zwracam sie do swego
>> internetowego rozmowcy, mowie mu jedynie to, co bylabym w
>> stanie powtorzyc, znalazlszy sie z nim twarza w twarz.
>[...]
>> Jestem tez jednak jednoczesnie za klauzula prywatnosci
>> korespondencji. Ochrona intymnosci kontaktu, jesli juz taki
>> zaistnieje, wspartego na wiekszej poufalosci i wzajemnym
>> zaufaniu.
>[...]
>> Mamy prawo do watpliwosci, pomylek, tzw. roboczych ocen
>> innych korespondentow czy poszczegolnych zjawisk.
>Czy mogę więc, pani MAgdaleno, zadać intymne pytanie ?
>Być może wypadnę znów nieco śmiesznie, ale ...
>Swego czasu, o ile Pani z kimś nie mylę, pisała pani dużo o swojej
>depresji, walce z nią itp ...
>Czy Pani depresja nie ma przypadkiem charakteru silnie dwubiegunowego ?
>Aktywność na grupie ma wg. mnie znamiona maniakalnej euforii :)))
>Mogłaby Pani coś o tym powiedzieć ?
Pisze na grupe, bo czuje taka potrzebe. Maniakalna euforia - mowisz? Nie
widze w tym ni manii, ni euforii. O depresji pisze ku przestrodze serc.
Jest duzy oddzwiek po tych postach. Prawie kazdy gdzies tam mial do
czynienia z depresja.
Pozdrawiam.
Magda N
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|