Data: 2004-12-11 17:01:25
Temat: Re: Czas powrotow
Od: "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
->J.E. tycztom<- 3...@i...net naszkrobal(a):
> SKOCZNIA
> --------
/.../
> W przełożeniu na PSP: co po_niektórzy "przeżyli" i doszli do momentu
> poszukiwań "mikro_parametrów", które pozwolą _wszystkim_ (to pobożne
> życzenie?) dolecieć jak najdalej. Tyle, że w tzw. międzyczasie
> rozsypała się "stara" _skocznia_...I jak tu skakać? TT nie pierwszy
> raz przyleciał z klejem... ale jak widać (?) to trudne. Mróz..., a
> klej to tylko "plastuś" do papieru. Uda mi się? :) A już najgorsze
> jest to, że w czasie, który był przeznaczony na rozwój i można było
> się rozwinąć, co po_nie_którzy ten czas po prostu przespali. Biegają
> teraz po _pękającej_ skoczni bez nart i utrudniają klejejącym
> klejenie, zupełnie tak, jakby genetycznie nie byli przystosowani do
> tworzenia wspólnot.
/.../
A ok. 2 godziny po napisaniu tego tekstu:
Cyt. "Adam Małysz wygrał w sobotę konkurs skoków Pucharu Świata w
Harrachowie. Polak lądował najdalej w pierwszej serii - 143 m,
ustanawiając rekord przebudowanego obiektu Certak." [onet]
Przyspieszając nieco PSPową choinkę, chciałbym właśnie takich lotów
życzyć wszystkim zainteresowanym.
pzdr serdecznie
tt
--
mansarda netopierza
http://tycztom.7net.pl
|