zażółcony wrote:

> W dniu 2013-09-08 16:06, Ikselka pisze:
>> ....kiedy on samą PRAWDĘ mówi. A że mówi wprost, to tylko zaleta.
>> http://www.youtube.com/watch?v=-7pFEmou0_8
>
> Buddyzm religią szatana:
> http://www.youtube.com/watch?v=Awsl6bLvAig
>
> Tu wg szanownej Ikselki również mówi samą PRAWDĘ ?
>
> PS. Przepraszam, żem taki zapóźniony i grzebię w starociach ...

Kiedyś pewien mistrz zen powiedział że i owszem, jeśli doktryna nie jest
związana z siedzeniem w prawidłowej medytacji.

Wielu ludzi praktykuje w celu powiększenia swego "hara", zyskania siły
życiowej, rasajany, kundalini, czandali czy jak sięv to nazywa zależnie od
szkoły. A to są zaledwie skutki uboczne praktyki. Kiedy człowiek widzi w
tych samsarycznych historiach cel, wówczas jego religia niewiele różni się
od satanizmu, tak jak niewiele różni się chrześcijaństwo ponad 90%
chrześcijan włącznie z niektórymi osobami tu obecnymi. No i w buddyzmie jest
to samo, większość Azjatów przyjmujących schronienie ma złudną nadzieję na
schronienie doczesne i jeśli w takich kategoriach interpretują pracę ze
strażnikami, jako kult i jeszce niedouczeni przedstawiciele therawady
wmawiają to Cejrowskiemu, który ma rozeznanie raczej turystyczne jako
dziennikarz podróżniczy, to rzeczywiście potem taki Cejrowski będzie święcie
przekonany z tego co widzi i słyszy, że to jest sprawka Pana Mary.

Więc ja się Kowbojowi nie dziwię, gorzej, że nie widzi jak okultystyczną
religią są także wspólczesne odłamy chrześcijaństwa. Mi się też nie podoba,
że się wypowiada płasko i pobieżnie na tematy, na ktrych zna się jak kura na
pieprzu (bo je zaledwie liznął) za co trafił na moją listę przebojów w grze
w kulki, ale szat z tego powodu nie będę rozdzierał. A może widzi tylko na
to przymyka oko, bo dla swoich ma łagodne kryteria, a dla obcych śrubuje?...
Jeden bies (żeby było w temacie).

--
????
???
??????