WITAM!
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że cyt. "Faceci, to naiwniacy" i że
kobiety udają orgazm dla osiągnięcia dla siebie różnych korzyści. Kobiety
mogą udawać orgazm m.in.po to, żeby nauczyć się GO naprawdę. Symulacja
orgazmu jest jedną z metod nauczenia się GO. Uruchamia się wtedy tzw.
platforma orgazmowa (nie mylić z Platformą Obywatelską, z platformą
programową SLD, z platformą wiertniczą, itp.) szczegóły na priva :) Uważam,
że faceci są pod presją, że to oni mają sprawić, żeby kobieta miała orgazm.
A czasami jest tak, że facet staje na głowie i tak nic z tego nie wychodzi,
bo kobieta nie potrafi odpowiednio się przygotować. Niektóre kobiety
wyobrażają sobie, że są śpiącymi królewnami. Przyjedzie do nich książę i
dotknie ich "czarodziejską różdżką" i ona się przebudzi, będzie miała
orgazm, bez żadnego wkładu ze swojej strony. A potem zaczynają się
niekończące roszczenia, bo ona ciągle czeka niezaspokojona. Gdyby tylko
kobiety zechciały się uczyć pewnych rzeczy nie byłoby takich problemów. Ja
problem widze szerzej. To starsze, doświadczone kobiety powinny swoją wiedzę
przekazywać młodszym, matki swoim córkom aby zaoszczędzic im rozczarowań,
frustracji, pieniędzy wydawanych na specjalistów. Odrębny problem, to
problem patologii, ale myślę, że nie jest to temat na tę grupę. Pozdrawiam!

Elizabeth

Użytkownik defric <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9ml2ar$cj5$...@h...uw.edu.pl...
>
> Użytkownik "Nina Mazur Miller" napisał w wiadomości
>
> >
> > najbardziej znane mi motywacje udawania orgazmu u kobiet to:
> > - z korzysci (bo facet sobie pomysli ze taki z niego dobry kochanek,
> > podniesie mu sie moralne i nastroj i latwiej bedzie go naciagnac na
> > rozne fajne rzeczy
> > - zeby miec swiety spokoj
>
> Ha!!!!!!
> hehheheee!!!!! Bułahahahahahahaaa!
>
> Naprawdę,
> trudno się z tym nie zgodzić.....
> Święta prawda, odwieczna.
> Faceci to naiwniacy ;)
>
> :))))))))
>
> pozdry
> defric :o)
>
>