Dnia Wed, 18 Jun 2008 09:40:13 +0200, Don Gavreone napisał(a):

> medea<e...@p...fm>
> news:g3aeae$hda$2@nemesis.news.neostrada.pl
>
>> Don Gavreone pisze:
>>
>>> Aha, naszasz tipsy? :)
>>
>> Nie, jeszcze nigdy nie miałam. Radzisz mi spróbować? ;-)
>
> Nee, jeszcze nie widziałem ładnych. Ale nie wykluczam, że są.
>
> U kobiet preferuję dość krótkie paznokcie, o ładnym kształcie, starannie
> obcięte, zdrowe i pokryte lakierem bezbarwnym.
> Ewentualnie takie same paznokcie pokryte jednolitym, pasującym do stroju i
> osobowości odcieniem czerwonego.
>
> Don Gav

Ja uznaję tylko krótkie paznokcie, lakier albo bezbarwny, albo lepiej jasny
delikatnie! perłowy w odcieniu o ton bardziej różowym od natural beige
(taki "skórowy"), no i żadne tam białe końce pazurów - bleeee. :-)
Czerwony... no raczej nie. Żadne "kolory".
A, i wręcz organicznie nie znoszę paznokci o tępo/prosto
zakończonych/ściętych wierzchołkach - paznokieć musi mieć naturalny
kształt, lekko zaokrąglony.
Ano, to tyle ;-)