Data: 2004-11-24 13:21:30
Temat: Re: Czerniak na siatkowce
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czesc.
> Badanie dna oka po skierowaniu od neurologa wykazalo "zmiany barwnika".
> Badanie byly robione z powodu migreny... a przypadkowo wykryto "zmiany".
> Okulista zalecil ponowne badanie po miesiacu.
> Po miesiacu stwierdzil powiekszenie "zmian".
> Tego samego dnia wizyta w AMG i po badaniu tam na miejscu
> skierowanie na (chyba) "arteriografie".
> Czy mozesz przyblizyc laikowi na czym polega "ograniczanie laserem"?
> Czy to jest zabieg jednorazowy czy wielokrotny?
> Czy robi sie to ambulatoryjnie czy trzeba lezec w szpitalu?
> Pozdrawiam
> Darek
Zapewne chodzi o badanie: angiografie, ktore ma wykazac charakter zmiany
barwnikowej. Powinno to sprecyzowac diagnoze. Dopiero potem wybiera sie
sposob leczenia. Wiec mysle, ze nie ma co mowic o tym, jak sie co wykonuje,
poki nie mamy koncowej diagnozy.
Generalnie chodzi o przypalenie laserem zdrowej siatkowki dookola brzegow
zmiany barwnikowej, aby zabezpieczyc przed jej poszerzaniem sie. Slady
lasera sa praktycznie przypaleniami, goja sie blizna i ciaglosc blizny (
polaczonych lozysk polaserowych ) zabezpiecza przed ingerencja struktur
patologicznych w zdrowa siatkowke ( czyli zahamowanie rosniecia "na
szerokosc"). Natomiast laser nie zahamuje rozrostu w glab i "do gory", ale
kwestie, gdzie bedzie rozrost w przypadku zmiany onkologicznej uzaleznione
sa od typu histopatologicznego. Od lekarza wykonujacego baraz zalezy, czy
zabieg nalezy powtorzyc. W wiekszosci przypadkow wykonuje sie to
ambulatoryjnie, ale to jest tez uzaleznione od umowy oddzialu z NFZ.
Mysle, ze na razie temat wyczerpany:-)
casus
|