Data: 2012-03-13 19:31:53
Temat: Re: Czeszki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 13 Mar 2012 11:09:38 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
> On 13 Mar, 18:33, Nemezis <s...@g...com> wrote:
>> Stalker napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 13 Mar, 16:55, Bbjk <b...@q...pl> wrote:
>>> > W dniu 2012-03-13 16:48, Qrczak pisze:
>>
>>> > > Wiesz Basiu, mnie też żal. Czasem nawet w momentach, kiedy ktoś chce
>>> > > mnie uderzyć w miejsce, którego nie posiadam.
>>
>>> > Bo takie internetowe mało boli.
>>> > A czasem rozpaczliwe wysiłki wbicia po omacku szpili śmieszą.
>>
>>> I dlatego ta grupa jest chyba najbezpieczniejszym miejscem dla globa.
>>> Tutaj on ludzi śmieszy, mało kto go bierze poważnie, nawet potok jego
>>> bluzgów,
>>> za które w realu dostałby najnormalniej w świecie "po mordzie" nikogo
>>> tu nie rusza...
>>
>>> Ja to się tylko boję, że 99% jego problemów z reala ma źródło w takim,
>>> a nie innym podejściu do ludzi.
>>> On mieszka na jakiejś wiosce, gdzie ludzie najnormalniej w świecie się
>>> go pewnie boją i wcale im się nie dziwię.
>>> Dziwak, ekscentryk, łażący samotnie po nocach i jawnie dający wyraz
>>> nienawiści do "oszalałego motłochu z dołów społecznych",
>>> nie potrafiący oddzielić rzeczywistości od swoich wynurzeń musi budzić
>>> takie uczucia.
>>> Nabuzowany atmosferą "malowanego ptaka", "perłą przed wieprzami" etc.
>>> na pewno nie jest ani miłym, ani sympatycznym sąsiadem.
>>
>>> Stalker, dla nas to jest "biedny, nieszczęśliwy ekscentryk", a w realu
>>> jeśli on się zachowuje tak jak tutaj, to w końcu ktoś mu naprawdę
>>> krzywdę zrobi...
>>
>> Możemy się spotkać z miłą chęcią obije ci ten obłudny ryj, może
>> buraczku zamiast trząść się z głupoty i nienawiści odnajdziesz wkońcu
>> swoje miejce a dupa dotknie w końcu ziemi. Dawaj namiary na spotkanie.
>
> Widzisz glob, to co teraz zrobiłeś to się nazywa "groźba karalna".
> Jak myślisz, jak sąd potraktowałby taką groźbę w wykonaniu
> recydywisty?
>
> Tylko teraz jest właśnie to, o czym pisała BBjk:
>
> Jeśli ty myślisz, że ja cię traktuję na tyle poważnie żeby iść z tym
> do sądu,
> albo żeby tym bardziej umawiać się gdzieś z tobą na "obicie ci ryja"
> to naprawdę ci się klepki poluzowały...
>
Chyba raczej nie od dziś 3-)
--
XL
|