"Eva" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:98rrjr$1bp$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Lorn" <l...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:98rg6e$2j4$3@news.tpi.pl...
>
> Ksiazke wlasnie zamowilam w sklepie internetowym:) i po jej przeczytaniu
> moge podzielic sie refleksjami.
> Z przyjemnoscia uslyszalabym Twoja opinie o niej.
> Na razie znam tylko jej fragment - bardzo interesujacy!

Slyszalem, ze to od Proszynskiego. Mam do tego wydawnictwa respekt i 10%
znizki. Zobacze.

> To co napisales o sieciach , IMO, brzmi dosc przerazajaco.
>
> Mozesz mi podac jakies zrodla pisane ?

Z latwo uchwytnych: "Sztuczny mozg - to juz nie fantazje" Bullera, wyd
Prosznski i S-ka (oczywiscie ;)), a z bardziej oddajacych ogrom tematu i
powage sytuacji, ale ciezszych: "Swiadomosc komputerow?" J. Klocha (glownie
o filozofii), "Sztuczne sieci neuronowe" Korbicza, Obuchowicza i Ucinskiego
i "Sieci Neuronowe w ujeciu algorytmicznym" Ossowskiego. Do tego dochodzi
Katedra Metod Komputerowych z mojego uniwerku www.phys.uni.torun.pl/kmk.
Podaja tam troche wiecej tytulow ksiazek i pisza co nieco o swojej
dzialalnosci.

Tez mialem kiedys mieszane uczucia, ale to tylko lek przed nieznanym. Troche
tak, jak z dekodowaniem genomu czy klonowaniem ludzi. Nie wszyscy wiedza na
czym to dokladnie polega, ale panika jest powszechna.

>
> [........]
> >W swietle tej wiedzy bardzo
> > trudno mi uwierzyc, ze umysl ludzki jest zdolny odlaczyc sie od mozgu w
inny
> > niz metaforyczny sposob.
>
> Czy odlaczyc ? Tego nie napisalam.
> Jednak przekaz mysli / uczuc "bezprzewodowo" uwazam za mozliwy
> i na prywatny uzytek go doswiadczam i stosuję:).

Jesli o to ci chodzilo, to w porzadku. Nie wkluczam przekazu mysli, po
prostu nie zetknalem sie z nim bezposrednio. To jednak nie to samo, co
przekazywanie umyslu. Mysli i uczucia to informacje. Mozna je przekazywac na
rozny sposob, nawet w taki, ktorego zasady dzialania nie znamy, ale czasami
sie zdarza.

Nalezysz do grupki szczesliwcow, ktorzy nad tym panuja.
Czy wymagalo to od ciebie jakiegos... treningu?

> Byc moze jest to wychwytywanie informacji ze wspolnej "sieci"
> i zalezy tylko od odpowiedniego ustawienia "anten"naszych mozgow ;).
> Nie bedzie to jednak (chyba) argument dla Ciebie i juz widze, jak
zareaguje
> wiekszosc sceptykow, a poniewaz nie zalezy mi na udowadnianiu
> tego zjawiska, to wybacz! - nie podejme sie tego.
> Pozdrawiam:)
> Eva
>
>

wyrazy szacunku,

Lorn

>
>
>
>