Data: 2009-12-30 09:43:56
Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R pisze:
> a ojciec?
> ojciec jest w porzo :)
> gdyby nie matka, miałby złote życie spełnionego emeryta.
To dlaczego od niej nie odejdzie? Pytanie retoryczne, ponieważ...
> moja matka czasami mówi coś w rodzaju:
> "może to tak jest, że ty kiedyś mi dawałeś popalić, a teraz ja ci
> oddaję" - i już proszę, fantastyczne usprawiedliwienie.
...on wie, że też jest odpowiedzialny za całą sytuację. I myślę, że w
ten sposób dobrze by było na to spojrzeć. Dobrze dla Twojej relacji z
matką. Tak przypuszczam.
Próbowałeś ją w ogóle kiedyś rozpracować, dlaczego ona tak ma? Może
odwrócić te relacje i poinwigilować ją w rewanżu? ;) (oczywiście nie
dosłownie) Może kryje jakąś (straszną?) "tajemnicę" gdzieś pod tym
płaszczykiem religijności? Takie dziwne skojarzenia mi przychodzą do głowy.
> to wydaje mi się jest pewien incydent, na który twoja mama zareagowała
> rzeczywiście niezbyt trafnie.
To nie był incydent, uwierz mi.
I ja też mam starszą siostrę.
> i do mnie przyjeżdża na misje.
Więc widzi dla Ciebie jakąś nadzieję! ;))
Ewa
|