Data: 2004-08-31 16:06:09
Temat: Re: Czy biegli sie nie mylą?
Od: "Madab" <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Kazdy moze sie mylic.
Własnie. A prokuratura tego nie wziela pod uwage.
> Zastanawiam sie czy moze to byc przyczyna umorzenia
> sprawy przez prokurature. Jezeli jest przestepstwo wtedy odbywa sie
rozprawa
> przed sadem i jezeli winny w momencie dokonywania czynu jest niepoczytalny
> (par. 33 pkt 1 kk) wtedy jest on zwolniony z odpowiedzialnosci
Wygląda na to, że prokuratura może.
W swietle prawa nie popełnił przestępstwa, bo był niby niepoczytalny, a
wariaci nawet jak zabiją to nie popełniają przestępstwa. Takie nasze polskie
prawo.
> jezeli isnieje niebezpieczenstwo ponawiania podobnych czynow zasadzane
jest
> przymusowe leczenie - tzw. detencja (internacja) w zamknietym szpitalu
> psychiatrycznym - przy czym szczerze wspolczuje jezeli ktos w wyniku
> symulacji (co nie jest latwe) dostal sie na taka - poniewaz nie ma
> oznaczonego czasu jej odbywania.
Niestety biegli stwierdzili, że prawdopodobieństwo ponawiania podobnych
czynow jest małe. Orzekli, że wystarczy by sie
leczył w Poradni Zdrowia Psychicznego.
Dostał więc immunitet na to by być niekaralnym przestępcą, po tym jak
zeznawał, że chce zabijać ludzi i na ulicy bił każdego, kto mu sie nie
podobał.
Arek
|