Gorgo wrote:
> U mojego syna - jeden zab zachodzi na drugi, wynikiem czego ten
> pierwszy przesuwa sie do srodka. Domyslam sie, ze mozna to korygowac
> aparatem - ale koszt czegos takiego jest dosc duzy. Pomyslalem w
> takim razie, czy nie mozna tego doraznie rozwiazac, chociazby w jakis
> sposob przypilowujac zab przczyniajac sie w ten sposob do tego iz nie
> bedzie on powodowal wypychania tego drugiego zeba do srodka.
>
> z gory dzieki za jakakolwiek podpowiedz
>
> pozdrawiam
>
> Gorgo

Wątpię, czy jakiś stomatolog podjąłby się takiego zadania. Choć z drugiej
strony w Stanach niektórzy żądają spiłowania zębów, by te nabrały wyglądu
"wampirycznego". ;-) Dlatego wszystko jest możliwe. Imho coś takiego bardzo
uszkadza ząb. Myślę, że już lepiej zainwestować w aparat. Napewno syn kiedyś
Ci za to podziękuje. A koszty nie są znów takie ogromne. W jednym gabinecie
w Warszawie aparat stały można było założyć już od
1100 zł.

--
pozdrawiam,
Elvira