Data: 2001-09-25 07:30:53
Temat: Re: Czy jest coś takiego jak ODCZYN ELISA?!?!!?
Od: The Zombie <z...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 22 Sep 2001 22:15:29 +0200, "iza" <z...@p...onet.pl>
wrote:
> w skrocie mowi sie test ELISA, lub odczyn wlasnie, wiec lekarz az tak
>bardzo nie chybil.
No nie, takiego uproszcenia nie można zrobić. Tak jak wspomniał Wojtek
G. to tak jakby lekarz ogólny powiedział: niech Pan sobie zrobi
(jakieś) zdjęcie RTG. Do wyboru do koloru albo czaszki albo kolana.
Na pewno powstało nieporozumienie. Lekarz podejrzewał toksoplazmozę i
zasugerował badanie metodą ELISA.
>swoja droga dziwne, ze
>analitycy sie zdziwili, matoly sa wszedzie
Ja też bym się zdziwił jakby przyszedł klient i powiedział: "Błagam
zróbcie mi ELISA". Zapewne zapytałbym czy Pan/Pani dobrze sie dzisiaj
czuje. Badanie metodą Enzyme Linked Immuno Sorbent Assay jest tak
elementarne, że wie o nim pani zmywająca naczynia laboratoryjne w
laboratorium. Problem jest tylko jeden: co chce się zbadać.
--
zombie
|