Data: 2001-08-20 20:16:32
Temat: Re: Czy jest ktoś kto mógłbyprzyznać....
Od: s...@i...pl (SKooBi)
Pokaż wszystkie nagłówki
kyokpae powiada: <k...@p...onet.pl, 13:25, 20 sierpnia 2001>
> ...z ręk? na sercu, że powiedziałby "Nie" wróżce, która zapytałaby się:
> "Je?li się zgodzisz będziesz miał/a młode, silne, jędrne i sprawne ciało.
> Czy chcesz tego?" Odpowiedzcie.
no zwlaszcza jedrne...... hehe.... ale nie powiem o co mi chodzi
> Panuje pogl?d, że ludzie którzy przykładaj? wagę do swego wygl?du s?
> przyziemni oraz/albo w przypadku mężczyzn - gejami. Kto z bywalców psp
w przypadku meszczyzn jak nie dbaja to sa przynajmniej chomofobami,
nie mowie tu o takim dbaniu jak kobiety, ktore raczej odwrotnie mu sie
przysluzaja przez to ciagle malowamie i chodzenie na wysokich obcasach
a homofobi to raczej sa pierwszymi kandydatami na gejow, mo mogli miec
takie sklonnosci poprostu wyprojektowac je z siebie na innych samymi
pozostajac super hetero.....
> shańbiłby się wizyt? na siłowni ;-)? A prawda jest taka, że ?wiat możemy
> poznawać tylko za pomoc? własnego ciała. Im lepiej się ono ma tym lepiej ma
> się nasze wnętrze (w zdrowym ciele zdrowy duch).
a w ogoole przeciez nie ma czegos takiego jak cialo i duch
przeciez "duch" to tez cialo, tylko przykryte puszka mozgowa
i niedostepne, ale wystarczy silniej uderzyc glowa w sciane zeby sie
przekonac ze "duchowosc" tego ducha to zlodne wrazenie..
---------------------------------------------------
http://POCZTA.interia.pl/ - sa powody by korzystac!
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|