Doxent wrote:

>> Jesli mozna spytac, to jaki jest Twoj sposob
>> na poprawienie sobie komfortu przed LCD ?
>> i czy zdaje to egzamin?
> ustawic maksymalna czestotliwosc karty graficznej jaka akceptuje lcd.

Bzdura. Kazdy LCD akceptuje 60Hz, inaczej powie "cannot display this
signal". A po DVI chyba w ogole nie ma odswiezania. Poza tym 10000ms/20ms
(srednio tyle maja czasu reakcji LCD) daje raptem 50Hz. A i tak elektronika
LCD robi z tym odswiezaniem duzo rzeczy.

> pozatym pobawic sie swieceniem. lcd nigdy nie bedzie takie przyjemne jak
> kineskop.
> Lampa to lampa podobnie jak wzmacniacz tranzystorowy nigdy nie zagra jak
> lampowy. Przyjda czasy ze jeszcze zatesknimy za kineskopem.

Ciekawe rzeczy prawisz. Mi sie lepiej pracuje z LCD, bo ma rownomierne
swiecenie i wyzsza ostrosc obrazu. I nie dlatego, ze wydalem na niego
ciezkie pieniadze, bo to nie ja placilem.

> swoja droga najlepiej pracuje mi sie z klasycznym kinolem, zaden trynitron
> czy nalany szklem z przodu flat.

?! Mnie osobiscie najlepiej pracowalo sie sie z kineskopami stanowiacymi
wycinek walca.

--
.