Czy juz zapozno ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-06-23 20:47:28
Temat: Czy juz zapozno ?Od: "Jacek N." <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
W kwietniu kupiłem rozsady dzikiej róży na żywopłot. Niestety nie udało
się ich posadzić w docelowym miejscu i posadziłem je w ogródku babci.
Rozwinęły się pięknie i mają metr wysokości. W ciągu najbliszego tygodnia
mógłbym spróbować je posadzić na mojej działce ale boje się czy nie zapóźno
na przeprowadzkę i czy nie poczekać na jesień ? - proszę o radę.
Jeśli "przeprowadzka" byłaby możliwa to jak to zrobić dobrze ? (cięcie itp.)
Z pozdrowieniami, Jacek N.
--
Z pozdrowieniami, Jacek N.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2000-06-26 11:21:15
Temat: Re: Czy juz zapozno ?Od: d...@n...gov.pl (Dorota Nowicka) szukaj wiadomości tego autora
za pozno. przesadzic trzeba w fazie bezlistnej. na jesieni.
Dorota
"Jacek N." wrote:
>
> W kwietniu kupiłem rozsady dzikiej róży na żywopłot. Niestety nie udało
> się ich posadzić w docelowym miejscu i posadziłem je w ogródku babci.
> Rozwinęły się pięknie i mają metr wysokości. W ciągu najbliszego tygodnia
> mógłbym spróbować je posadzić na mojej działce ale boje się czy nie zapóźno
> na przeprowadzkę i czy nie poczekać na jesień ? - proszę o radę.
>
> Jeśli "przeprowadzka" byłaby możliwa to jak to zrobić dobrze ? (cięcie itp.)
>
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-06-27 20:27:14
Temat: Re: Czy juz zapozno ?Od: "Jacek N." <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dziekuje za odpowiedz - poczekam do jesieni.
Jednak skorzystam z okazji i prosze o rade jak nalezy wykonac taka
przeprowadzke (ciecie itp.) ?
Z góry dziekuje i pozdrawiam, Jacek N.
Uzytkownik "Dorota Nowicka" <d...@n...gov.pl> napisal w wiadomosci
news:39573BFD.70791E14@nencki.gov.pl...
> za pozno. przesadzic trzeba w fazie bezlistnej. na jesieni.
> Dorota
>
> "Jacek N." wrote:
> >
> > W kwietniu kupiłem rozsady dzikiej róży na żywopłot. Niestety nie udało
> > się ich posadzić w docelowym miejscu i posadziłem je w ogródku babci.
> > Rozwinęły się pięknie i mają metr wysokości. W ciągu najbliszego
tygodnia
> > mógłbym spróbować je posadzić na mojej działce ale boje się czy nie
zapóźno
> > na przeprowadzkę i czy nie poczekać na jesień ? - proszę o radę.
> >
> > Jeśli "przeprowadzka" byłaby możliwa to jak to zrobić dobrze ? (cięcie
itp.)
> >
> --
> Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
> http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-06-28 10:32:57
Temat: Re: Czy juz zapozno ?Od: d...@n...gov.pl (Dorota Nowicka) szukaj wiadomości tego autora
Przeprowadzke najlepiej przeprowadzic w poczatkach pazdziernika, kiedy
jest juz chlodno, i kiedy roza straci juz liscie. wykopac, jesli sie da
z bryla ziemi to dobrze, ale jesli nie to trudno. poprzedniego dnia
warto podlac, ziemia sie bedzie lepiej trzymac korzeni. po posadzeniu
tez dobrze podlac i przyciac wszystkie pedy, powiedzmy na dwadziescia
cm. dzikie roze kopczykowania nie wymagaja. powinna sobie poradzic.
wazne zeby to zrobic przed mrozami bo rany po cieciu sprzyjaja
przemarzaniu. mozna tez przyciac dopiero na wiosne, ale pedy moga
zanadto parowac i uszkodzone korzenie nie poradza sobie z dostarczaniem
wody. ja bym chyba przyciela jesienia, mimo iz generalnie roze tnie sie
dopiero wiosna.
Dorota
"Jacek N." wrote:
>
> Dziekuje za odpowiedz - poczekam do jesieni.
> Jednak skorzystam z okazji i prosze o rade jak nalezy wykonac taka
> przeprowadzke (ciecie itp.) ?
>
> Z góry dziekuje i pozdrawiam, Jacek N.
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |