Data: 2012-06-08 07:05:43
Temat: Re: Czy ktoś...
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <xuatnzz1uc23$.q2na5o6tkpn8$.dlg@40tude.net>,
i...@g...pl says...
>
> Dnia Thu, 7 Jun 2012 02:56:06 +0200, Flyer napisał(a):
>
> > Ja tylko
> > zablokowałem tezę, zanim zdąrzyłaś ją rozwinąć. ;P
>
> Daruj sobie WŁASNĄ teorię spiskową.
Teoria spiskowa istnieje wtedy, gdy nie jest poparta żadnymi
przesłankami. Niestety w Twoim wypadku syndrom Polaka Katolika
prześladowanego przez Ciemne Siły jest zbyt częsty. Zbliżasz się
powoli do punktu, w którym będziesz mówić we własnym domu
szeptem [wiadomo - podsłuchy], a każde przykre zdarzenie
będziesz zrzucać na karb prześladowania.
Btw. słyszałem kiedyś fajną gadkę pacjentki. Mianowicie
twierdziła ona, że ktoś włamuje się do jej domu, bez zostawiania
śladów i kradnie jej a to talerz,a to lampę. Ale kiedyś znalazła
artykuł o podobnym przypadku w gazecie [pewnie w Fakcie albo
Super Expresie - w każdym razie z artykułu wynikało,że to sąsiad
kradł], i powiesiła go na klatce. I od tego momentu włamywacz
włamywał się [nie zostawiając oczywiście śladu włamania] i
podrzucał jej wcześniej ukradzione przedmioty. ;>
PF
|