Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 174


« poprzedni wątek następny wątek »

81. Data: 2012-02-24 12:27:39

Temat: Re: Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-24 09:31, zażółcony pisze:
>
> Imo dużo zdrowiej byłoby uznać ZUS za kolejny podatek
> i oddzielić go od przyszłości, dając jedynie jakieś minimum
> gwarancji na dzień bieżący.
> Mniej więcej na tej samej zasadzie, co funkcjonuje edukacja
> czy służba zdrowia: płacisz podatek i w zamian państwo zapewnia
> minimum edukacyjne wszystkim dzieciom DZISIAJ, bez oglądania
> się na to, ile który rodzic wpłacił i bez obiecywania
> najbogatszym studiów na renomowanych uczelniach,
> czy wypasionej opieki szpitalnej na starość.

Generalnie to ja się z Tobą zgadzam. Też jestem za minimalizacją udziału
ZUS-u w zabezpieczaniu starości.
Chodziło mi tylko o to, że ZUS jako zakład ubezpieczeń ma wyższe
standardy dojenia. I Ty chyba też się z tym zgadzasz, jak wnioskuję z
powyższego.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


82. Data: 2012-02-24 12:59:53

Temat: Re: Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ji7vno$k4c$2@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2012-02-24 09:31, zażółcony pisze:
>>
>> Imo dużo zdrowiej byłoby uznać ZUS za kolejny podatek
>> i oddzielić go od przyszłości, dając jedynie jakieś minimum
>> gwarancji na dzień bieżący.
>> Mniej więcej na tej samej zasadzie, co funkcjonuje edukacja
>> czy służba zdrowia: płacisz podatek i w zamian państwo zapewnia
>> minimum edukacyjne wszystkim dzieciom DZISIAJ, bez oglądania
>> się na to, ile który rodzic wpłacił i bez obiecywania
>> najbogatszym studiów na renomowanych uczelniach,
>> czy wypasionej opieki szpitalnej na starość.
>
> Generalnie to ja się z Tobą zgadzam. Też jestem za minimalizacją udziału
> ZUS-u w zabezpieczaniu starości.
> Chodziło mi tylko o to, że ZUS jako zakład ubezpieczeń ma wyższe standardy
> dojenia. I Ty chyba też się z tym zgadzasz, jak wnioskuję z powyższego.
>

ZUS stosuje metody "na wydrę", "na bezczela", "na zbója" etc. No wybacz, ale
w 21 wieku to chyba nie za wysokie standardy
:-)
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


83. Data: 2012-02-24 13:08:22

Temat: Re: Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-24 13:27, medea pisze:

> Generalnie to ja się z Tobą zgadzam. Też jestem za minimalizacją udziału
> ZUS-u w zabezpieczaniu starości.
> Chodziło mi tylko o to, że ZUS jako zakład ubezpieczeń ma wyższe
> standardy dojenia. I Ty chyba też się z tym zgadzasz, jak wnioskuję z
> powyższego.

Eh ... Qra coś tam wrzuciła z przekąsem, nie chwytajmy się
tak bardzo tego, co powiedziała. Nie jestem pewien, czy
oboje tak samo chwytamy 'wyższe standardy' :)

Jeśli porównać z prywatnymi ubezpieczycielami, to ma
standardy niższe, choćby dlatego, że
'nie musi się zapinać', jest podatny na decyzje polityczne
a nie komercyjne, więc standardy ma 'chwiejne'.
Rządzi tu rachunek budżetu państwa, długu publicznego
i kuniunktury politycznej, nie rachunek ekonomiczny
przedsiębiorstwa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


84. Data: 2012-02-24 16:23:11

Temat: Re: Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-02-24 14:08, niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-02-24 13:27, medea pisze:
>
>> Generalnie to ja się z Tobą zgadzam. Też jestem za minimalizacją udziału
>> ZUS-u w zabezpieczaniu starości.
>> Chodziło mi tylko o to, że ZUS jako zakład ubezpieczeń ma wyższe
>> standardy dojenia. I Ty chyba też się z tym zgadzasz, jak wnioskuję z
>> powyższego.
>
> Eh ... Qra coś tam wrzuciła z przekąsem, nie chwytajmy się
> tak bardzo tego, co powiedziała.

Plonk warning

> Nie jestem pewien, czy
> oboje tak samo chwytamy 'wyższe standardy' :)

Wyższy standard dojenia - ujęcie metaforyczne:
Biorę ciebie za męża i obiecuję ci codziennie dwudaniowe obiady a w
niedziele to nawet z deserem, każdą ciężko zarobioną złotówkę odkładać
na nowe gadżety do twojego ukochanego trabanta kombi lux torpeda a nie
na jakieś durne waciki wydawać, całkowitą dyspensę na cosobotnie
całonocne wycieczki krajoznawcze z kolegami, FOCH w zależności od
zapotrzebowania...
I tak dalej. Et cetera. Nie chce mi się fantazjować bardziej, bo jeszcze
się rozmarzę.

> Jeśli porównać z prywatnymi ubezpieczycielami, to ma
> standardy niższe, choćby dlatego, że
> 'nie musi się zapinać', jest podatny na decyzje polityczne
> a nie komercyjne, więc standardy ma 'chwiejne'.
> Rządzi tu rachunek budżetu państwa, długu publicznego
> i kuniunktury politycznej, nie rachunek ekonomiczny
> przedsiębiorstwa.

I - patrz wyżej.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


85. Data: 2012-02-24 16:25:15

Temat: Re: Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-02-24 13:59, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ji7vno$k4c$2@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2012-02-24 09:31, zażółcony pisze:
>>>
>>> Imo dużo zdrowiej byłoby uznać ZUS za kolejny podatek
>>> i oddzielić go od przyszłości, dając jedynie jakieś minimum
>>> gwarancji na dzień bieżący.
>>> Mniej więcej na tej samej zasadzie, co funkcjonuje edukacja
>>> czy służba zdrowia: płacisz podatek i w zamian państwo zapewnia
>>> minimum edukacyjne wszystkim dzieciom DZISIAJ, bez oglądania
>>> się na to, ile który rodzic wpłacił i bez obiecywania
>>> najbogatszym studiów na renomowanych uczelniach,
>>> czy wypasionej opieki szpitalnej na starość.
>>
>> Generalnie to ja się z Tobą zgadzam. Też jestem za minimalizacją
>> udziału ZUS-u w zabezpieczaniu starości.
>> Chodziło mi tylko o to, że ZUS jako zakład ubezpieczeń ma wyższe
>> standardy dojenia. I Ty chyba też się z tym zgadzasz, jak wnioskuję z
>> powyższego.
>
> ZUS stosuje metody "na wydrę", "na bezczela", "na zbója" etc. No wybacz,
> ale w 21 wieku to chyba nie za wysokie standardy
> :-)

A to Ty nie wiesz, że najskuteczniejsze zwykle są stare sprawdzone metody?

Qra
--
szaman szaman zepsuć mi się pokrętło od radio

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


86. Data: 2012-02-24 16:29:38

Temat: Re: Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-24 17:23, Qrczak pisze:
> Dnia 2012-02-24 14:08, niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-02-24 13:27, medea pisze:
>>
>>> Generalnie to ja się z Tobą zgadzam. Też jestem za minimalizacją udziału
>>> ZUS-u w zabezpieczaniu starości.
>>> Chodziło mi tylko o to, że ZUS jako zakład ubezpieczeń ma wyższe
>>> standardy dojenia. I Ty chyba też się z tym zgadzasz, jak wnioskuję z
>>> powyższego.
>>
>> Eh ... Qra coś tam wrzuciła z przekąsem, nie chwytajmy się
>> tak bardzo tego, co powiedziała.
>
> Plonk warning

:

> Wyższy standard dojenia - ujęcie metaforyczne:
> Biorę ciebie za męża i obiecuję ci codziennie dwudaniowe obiady a w
> niedziele to nawet z deserem, każdą ciężko zarobioną złotówkę odkładać
> na nowe gadżety do twojego ukochanego trabanta kombi lux torpeda a nie
> na jakieś durne waciki wydawać, całkowitą dyspensę na cosobotnie
> całonocne wycieczki krajoznawcze z kolegami, FOCH w zależności od
> zapotrzebowania...
> I tak dalej. Et cetera. Nie chce mi się fantazjować bardziej, bo jeszcze
> się rozmarzę.
>
>> Jeśli porównać z prywatnymi ubezpieczycielami, to ma
>> standardy niższe, choćby dlatego, że
>> 'nie musi się zapinać', jest podatny na decyzje polityczne
>> a nie komercyjne, więc standardy ma 'chwiejne'.
>> Rządzi tu rachunek budżetu państwa, długu publicznego
>> i kuniunktury politycznej, nie rachunek ekonomiczny
>> przedsiębiorstwa.
>
> I - patrz wyżej.

Qra, nic nie kumam. Ja dwa śluby miałem już, ale widać oba
zbyt dawno :)

Btw. medea - miałaś tam zastrzeżenia do 'braku romantyzmu'
w innym wątku. A co myślisz o romantyzmie dwóch ślubów:
pierwszy - cywilny, drugi - kościelny po ładnych kilku latach
- już z dwójką szkrabów (córa by się obraziła ...) plączących
się przy szacownych Młodych ? :)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


87. Data: 2012-02-24 16:31:39

Temat: Re: Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-02-24 09:31, niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Mnie tu zasadniczo chodzi tylko o to, o co chodziło ostatnio
> Pawlakowi - żeby nie ściemniać o przyszłości.
> A od siebie dopowiem tyle:
> ZUS/rząd stara się sprawić wrażenie, że zapewnia przyszłość
> podobną, jak prywatni ubezpieczyciele, czyli niezłą.
> A to jest nieuczciwe, bo ZUS nie ma kapitału, który
> powinien się pomnożyć, zanim ta przyszłość nadejdzie.
> Wszystko na bieżąco wydaje. Każda wiec tego typu obietnica
> zawiera w sobie również obietnicę zadłużenia, którego koszty
> spadną na nasze dzieci i wnuki.

O których obecnie zaistniałych prywatnych (hłe hłe) ubezpieczycielach,
co to w Polsce powstali lub tu przypełzli z innych krajów w celu
pomnażania majątków przyszłych emerytów piszesz? Interesują mnie
najbardziej ci, co to wlewają kapitały niewiadomo jak wielkie i niczego
od przyszłych polskich emerytów nie oczekują. No, może tylko to, żeby
owi żyli jak najdłużej w swoim miodem płynącym emeryctwie.

> Imo dużo zdrowiej byłoby uznać ZUS za kolejny podatek
> i oddzielić go od przyszłości, dając jedynie jakieś minimum
> gwarancji na dzień bieżący.
> Mniej więcej na tej samej zasadzie, co funkcjonuje edukacja
> czy służba zdrowia: płacisz podatek i w zamian państwo zapewnia
> minimum edukacyjne wszystkim dzieciom DZISIAJ, bez oglądania
> się na to, ile który rodzic wpłacił i bez obiecywania
> najbogatszym studiów na renomowanych uczelniach,
> czy wypasionej opieki szpitalnej na starość.

Lepiej powiedz, że z tą służbą zdrowia to zażartowałeś se, co?

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


88. Data: 2012-02-24 16:48:21

Temat: Re: Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-02-24 17:29, niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-02-24 17:23, Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-02-24 14:08, niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2012-02-24 13:27, medea pisze:
>>>
>>>> Generalnie to ja się z Tobą zgadzam. Też jestem za minimalizacją
>>>> udziału
>>>> ZUS-u w zabezpieczaniu starości.
>>>> Chodziło mi tylko o to, że ZUS jako zakład ubezpieczeń ma wyższe
>>>> standardy dojenia. I Ty chyba też się z tym zgadzasz, jak wnioskuję z
>>>> powyższego.
>>>
>>> Eh ... Qra coś tam wrzuciła z przekąsem, nie chwytajmy się
>>> tak bardzo tego, co powiedziała.
>>
>> Plonk warning
>
> :

Nad czymś się zastanawiasz?

>> Wyższy standard dojenia - ujęcie metaforyczne:
>> Biorę ciebie za męża i obiecuję ci codziennie dwudaniowe obiady a w
>> niedziele to nawet z deserem, każdą ciężko zarobioną złotówkę odkładać
>> na nowe gadżety do twojego ukochanego trabanta kombi lux torpeda a nie
>> na jakieś durne waciki wydawać, całkowitą dyspensę na cosobotnie
>> całonocne wycieczki krajoznawcze z kolegami, FOCH w zależności od
>> zapotrzebowania...
>> I tak dalej. Et cetera. Nie chce mi się fantazjować bardziej, bo jeszcze
>> się rozmarzę.
>>
>>> Jeśli porównać z prywatnymi ubezpieczycielami, to ma
>>> standardy niższe, choćby dlatego, że
>>> 'nie musi się zapinać', jest podatny na decyzje polityczne
>>> a nie komercyjne, więc standardy ma 'chwiejne'.
>>> Rządzi tu rachunek budżetu państwa, długu publicznego
>>> i kuniunktury politycznej, nie rachunek ekonomiczny
>>> przedsiębiorstwa.
>>
>> I - patrz wyżej.
>
> Qra, nic nie kumam. Ja dwa śluby miałem już, ale widać oba
> zbyt dawno :)

Oki. Prostym ludziom trzeba prosto:
ZUS podobnie jak inne firmy _ubezpieczeniowe_ dużo obiecuje na zaś. Te
Twoje jakoby że prywatne różnią się tylko tym, że w ramach trzeciego,
szóstego i ósmego filaru są dobrowolne. ZUS natomiast w całej
rozciągłości jest obowiązkowy. Wyższość tego standardu polega na tym
ostatnim. Więcej ściąga bowiem z puli.
Ale pojawiają się jaskółki... ba nawet Sowy!

> Btw. medea - miałaś tam zastrzeżenia do 'braku romantyzmu'
> w innym wątku. A co myślisz o romantyzmie dwóch ślubów:
> pierwszy - cywilny, drugi - kościelny po ładnych kilku latach
> - już z dwójką szkrabów (córa by się obraziła ...) plączących
> się przy szacownych Młodych ? :)))

No skoro taki był mus...

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


89. Data: 2012-02-24 19:48:34

Temat: Re: Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 24 Feb 2012 17:29:38 +0100, zażółcony napisał(a):

> (...)drugi - kościelny po ładnych kilku latach
> - już z dwójką szkrabów (córa by się obraziła ...) plączących
> się przy szacownych Młodych ? :)))

Co warte takie obietnice po fakcie?

"...potomstwo, którym was Bóg obdarzy?
;-)
--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


90. Data: 2012-02-24 20:21:40

Temat: Re: Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Ikselka napisał(a):
> Dnia Fri, 24 Feb 2012 17:29:38 +0100, za��cony napisa�(a):
>
> > (...)drugi - ko�cielny po �adnych kilku latach
> > - ju� z dw�jk� szkrab�w (c�ra by si� obrazi�a ...) pl�cz�cych
> > si� przy szacownych M�odych ? :)))
>
> Co warte takie obietnice po fakcie?
>
> "...potomstwo, kt�rym was B�g obdarzy?
> ;-)
> --
>
> XL

To Bozia miała coś wspólnego z zapłodnieniem żony Redarta? Tak więc
uważasz że żona Radarta się puściła z Bozią? Zdrada , tak? Tylko nie
mów o wszystkich świętych, bo to musiałby być jakiś specjalny gabinet,
ze specjalnym łóżkiem, żeby wszystkich pomieścić i trudno by było
ustalić kto dokładnie jest ojciec i jakby jeszcze zaczeli ustalać za
pomocą badań DNA, to mogłoby się okazać że Bozia jest bezpłodna . I
czy to ładnie i grzecznie z twojej strony tak wrzucać jakieś Bozie do
sypialni Redarta? Zupełny brak przyzwoitości przez ciebie przemawia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ratujmaluchy - czy rzeczywiście?
Zima
Gdzie znikneły szkoły? To jest jakiś obłęd?
Godnosc Matki Polki
Mentalne kurwy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »