Data: 2002-10-06 12:16:55
Temat: Re: Czy mam prawo czuć się oszukana?
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "l:e:h" <leh(wytnijto)@wytnijto.z.pl> napisał w wiadomości :
> > podobno wdzięczność upokarza.
>
> kto taka bzdure wymyslil ?
>
> Pozdrawiam, Leh.
>
Waligórski.
WDZIĘCZNOŚĆ
Każdy Dreptaka docenia,
Cywile, duchowni, wojskowi,
Wszyscy do zawdzięczenia
Mają coś Dreptakowi.
Tuzy i ludzie prości
I jeszcze różni inni
Cierpią na kompleks wdzięczności
Które są jemu winni,
A Dreptak, skromny pozornie
Chodzi i ściska im dłonie,
A w sercu mu grają waltornie,
Puzony i fisharmonie,
I wielkie, szlachetne wzruszenie
Targa Dreptaka duszą:
- Ach, jakże oni szalenie
Kochać i cenić mnie muszą!
Za wszystkie przysługi, pomoce,
Za dobrodziejstwa bez miary,
Za nieprzespane noce,
Za niesłychane dary,
Za łzy otarte z powiek,
Za tyle czarów i cudów,
Ja, skromny, wspaniały człowiek
Zasłużyłem na wdzięczność ludu!
I płynie środkiem miasta
Jak morzem dwustutysięcznik
A w ludziach niechęć narasta,
A ludzie nie lubią być wdzięczni,
A wdzięczność męczy ludzi,
Gniotą zbyt wielkie długi,
I niewymownie ich nudzi
Wypominanie przysługi,
I - chociaż to nielogiczne
I nonsensowne na ogół -
Dreptaka zasługi liczne
Jak mur otaczają go wokół,
A przez ten mur jakoś nie słychać
Treści ukrytej w szeptach....
O proszę, znowu ktoś wzdycha:
- O rany... ciągle ten Dreptak...
|