Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Czy mam prawo wiedzieć?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy mam prawo wiedzieć?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2005-03-04 15:15:30

Temat: Re: Czy mam prawo wiedzieć?
Od: "Kriepa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "BlackMoon"
<c...@N...SPAMU.wytjin.to.prosze.cie
.bardzo.dziekuje.dyktato
r.com> napisał w wiadomości news:d09tj8$qob$1@atlantis.news.tpi.pl...

płacisz za kilkanaście cząstek, które moga być porównywalne do
> działania autosugestii, czyli placebo (które jest bardzo wysokie w
> niektórych przypadkach)

No właśnie, z tym placebo to dziwna sprawa wziąwszy pod uwagę, że homeopatia
stosowana jest w weterynarii i nie powiem, że bezskutecznie...

Pozdrawiam, Marta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2005-03-04 15:21:33

Temat: Re: Czy mam prawo wiedzieć?
Od: "RobertSA" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

d09u57$d$...@a...news.tpi.pl,
Kriepa <m...@w...pl>:

> No właśnie, z tym placebo to dziwna sprawa wziąwszy pod uwagę, że
> homeopatia stosowana jest w weterynarii i nie powiem, że
> bezskutecznie...

Co masz na poparcie tego twierdzenia o skutecznosci?

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2005-03-04 15:33:31

Temat: Re: Czy mam prawo wiedzieć?
Od: "Kriepa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "RobertSA" <u...@o...pl> napisał w
wiadomości news:d09ueq$95t$1@opal.icpnet.pl...
> d09u57$d$...@a...news.tpi.pl,
> Kriepa <m...@w...pl>:
>
> > No właśnie, z tym placebo to dziwna sprawa wziąwszy pod uwagę, że
> > homeopatia stosowana jest w weterynarii i nie powiem, że
> > bezskutecznie...
>
> Co masz na poparcie tego twierdzenia o skutecznosci?

Wcześniej napisałam, że publikacji naukowej nikomu nie przedstawię, ale
wiem, że w niektórych przypadkach leki homeopatyczne są bardzo skuteczne -
nawet przy tak poważnych schorzeniach jak ropomacicze u suk (ułatwiają
opróżnienie macicy, otwieranie szyjki) - i naprawdę są w wielu lecznicach
stosowane. Pewnie w czasopismach branżowych znalazłabym niejeden artykuł
opisujący przypadki, gdzie leki te miały zastosowanie i leczenie to odniosło
skutek, tylko obawiam się, że w sieci nie są one dostępne.
Nie piszę tego, bo jestem jakąś entuzjastką homeopatii, ale mam wrażenie,
szczególnie jak ktoś się powołuje tu na efekt placebo, że nie wszystko
jeszcze wiemy.
I dlatego nie lubię jak homeopatia jest nazywana magią.

Pozdrawiam, Marta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2005-03-04 15:38:06

Temat: Re: Czy mam prawo wiedzieć?
Od: "RobertSA" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

d09v70$4i1$...@a...news.tpi.pl,
Kriepa <m...@w...pl>:

> Wcześniej napisałam, że publikacji naukowej nikomu nie przedstawię,
> ale wiem, że w niektórych przypadkach leki homeopatyczne są bardzo
> skuteczne

skąd zatem ta wiedza?

> znalazłabym niejeden artykuł opisujący przypadki, gdzie leki te miały
> zastosowanie i leczenie to odniosło skutek

A moze skutek odniosło obwąchiwanie latarni?

> nie wszystko jeszcze wiemy.

Zgoda

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2005-03-04 15:46:13

Temat: Re: Czy mam prawo wiedzieć?
Od: "Kriepa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "RobertSA" <u...@o...pl> napisał w
wiadomości news:d09vdq$a5l$1@opal.icpnet.pl...
> d09v70$4i1$...@a...news.tpi.pl,
> Kriepa <m...@w...pl>:
>
> > Wcześniej napisałam, że publikacji naukowej nikomu nie przedstawię,
> > ale wiem, że w niektórych przypadkach leki homeopatyczne są bardzo
> > skuteczne
>
> skąd zatem ta wiedza?

Z praktyki

> > znalazłabym niejeden artykuł opisujący przypadki, gdzie leki te miały
> > zastosowanie i leczenie to odniosło skutek
>
> A moze skutek odniosło obwąchiwanie latarni?

Jedno trzeba Ci przyznać - zabawny to nie jesteś...

> > nie wszystko jeszcze wiemy.
>
> Zgoda

Skoro zgoda, to czemu wyśmiewasz coś, czego do końca nie rozumiesz?
(hmmm... - chyba sama sobie odpowiedziałam...)

Pozdrawiam, Marta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2005-03-04 15:53:26

Temat: Re: Czy mam prawo wiedzieć?
Od: "BlackMoon" <c...@N...SPAMU.wytjin.to.prosze.cie.bardzo.dziekuje.dyktator.com> szukaj wiadomości tego autora

ale
> wiem, że w niektórych przypadkach leki homeopatyczne są bardzo skuteczne -



no właśnie... w niektórych... w większości to kasa wywalona w błoto ... (bo
nie działa, a sprytnie mówią homeopaci:

nie zaszkodzi... bo jak komu ma zaszkodzić woda?)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2005-03-04 15:54:40

Temat: Re: Czy mam prawo wiedzieć?
Od: "RobertSA" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

d0a05t$5pj$...@n...news.tpi.pl,
Kriepa <m...@w...pl>:
> Użytkownik "RobertSA" <u...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:d09vdq$a5l$1@opal.icpnet.pl...
>> d09v70$4i1$...@a...news.tpi.pl,
>> Kriepa <m...@w...pl>:
>>
>>> Wcześniej napisałam, że publikacji naukowej nikomu nie przedstawię,
>>> ale wiem, że w niektórych przypadkach leki homeopatyczne są bardzo
>>> skuteczne
>>
>> skąd zatem ta wiedza?
>
> Z praktyki

A konkretniej?
Prowadzilas porownanie wyleczen podobnych przypadkow przy podawaniu srodkow
homeopatycznych i innych postepowan?

>>> znalazłabym niejeden artykuł opisujący przypadki, gdzie leki te
>>> miały zastosowanie i leczenie to odniosło skutek
>>
>> A moze skutek odniosło obwąchiwanie latarni?
>
> Jedno trzeba Ci przyznać - zabawny to nie jesteś...

Dlaczego sie oburzasz?
Mam co najmniej takie samo prawo twierdzic ze to pomoglo, jak Ty, ze
podawanie substancji, ktora wedlug wspolczesnej najlepszej wiedzy jest
substancja obojetna.

>>> nie wszystko jeszcze wiemy.
>>
>> Zgoda
>
> Skoro zgoda, to czemu wyśmiewasz coś, czego do końca nie rozumiesz?

Nie wysmiewam; boleje nad tym, bo uwazam, ze jest delikatnie mowiac
nieodpowiedzialne.

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2005-03-04 15:55:25

Temat: Re: Czy mam prawo wiedzieć?
Od: "BlackMoon" <c...@N...SPAMU.wytjin.to.prosze.cie.bardzo.dziekuje.dyktator.com> szukaj wiadomości tego autora

aha... a o samouleczeniu To drodzy grupowicze słyszeli...

wścieklizna, przykładowo, wykryta u człowieka stanowi wyrok śmierci ... a
tutaj u 0,03% dochodzi do samouleczenia... bez żadnych działań, bez leków.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2005-03-04 17:29:29

Temat: Re: Czy mam prawo wiedzieć?
Od: Robert Pyzel <r...@g...Bez.Spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule <d0a05t$5pj$1@nemesis.news.tpi.pl>
tako rzecze Kriepa :

>

>> > nie wszystko jeszcze wiemy.
>>
>> Zgoda
>
> Skoro zgoda, to czemu wyśmiewasz coś, czego do końca nie rozumiesz?
> (hmmm... - chyba sama sobie odpowiedziałam...)

A czego to nie wiemy w homeopatii? Przecież elementarne obliczenia
chemiczne na poziomie szkoły średniej wystarczą do obliczenia ile
cząsteczek substancji "czynnej" (to znaczy tej co homeopatia uważa za
czynną) jest w danej próbce leku.

A gdyby homeopatia działała to jeden wdech w centrum miasta popity
kranówą dostarczyłby leków na 99% chorób :-)




--
"Ćwiczenie Tai Chi jest doskonałym treningiem szybkości.
Mający 90 lat mistrzowie Tai Chi, poruszają się równie
szybko jak młodzi początkujący."
Robert Pyzel r p y z e l @ g a z e t a . p l (usuń BezSpamu z adresu)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2005-03-06 00:38:36

Temat: Re: Czy mam prawo wiedzieć?
Od: "PAweł" <p...@w...uzyjskrotu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Kasztelowicz wrote:
> On Fri, 4 Mar 2005, agpat wrote:
>
>> To nie jest do końca tak. Teraz powszechne jest, że wierzy się w
>> homeopatię, jest tak popularna, że leki homeopatyczne sprzedaje się
>> nawet w aptece. Ale nadal pozostaje to kwestią wiary. Jeden wierzy w
>> homeopatię, drugi w
>
> lekarz przed zaproponowaniem pacjentowi okreslonej metody leczenia
> powinien wyjasnic czy jest to metoda w pelni naukowa i zalecana
> przez okreslone standardy czy poleca dana metode opierajac sie na
> wlasnym doswiadczeniu lub zbiorowym doswiadczeniu innych lekarzy,
> innymi slowy w niektorych krajach, takze w Polsce, dopuszcza sie
> stosowanie niektorych metod leczniczych spoza Evidence Based
> Medicine, jednak powinny byc to metody oparte na doswiadczeniu
> lekarza, chory powinien wiedziec, ze bedzie leczony wlasnie taka
> metoda a polecajacy ja lekarz powinien brac odpowiedzialnosc za
> wyniki tej metody bo w razie niepowodzenia nie moze podeprzec
> sie ogolnymi standardami czy zaleceniami opartymi na wiedzy
> i publikacjach. Sa natomiast kraje, gdzie w ogole nie dopuszcza
> sie innej medycyny niz tej, ktora jest oparta na dowodach -
> czyli rzetelnych badaniach, podobno jest tak w Szwecji, o czym
> pisal jeden z naszych kolegow praktykujacych w tym kraju


To, co napisał Piotr dowodzi karygodnej postawy naszych władz medycznych,
które de-facto pozwalaja na dowolne eksperymentowanie na pacjencie.
Wprawdzie tylko lekarzom, ale to małe pocieszenie.I przeciez owe
zastrzezenia o tym, ze przy stosowaniu "metody oparte na doswiadczeniu
lekarza, chory powinien wiedziec, ze bedzie leczony wlasnie taka metoda a
polecajacy ja lekarz powinien brac odpowiedzialnosc za wyniki tej metody bo
w razie niepowodzenia nie moze podeprzec sie ogolnymi standardami czy
zaleceniami opartymi na wiedzy i publikacjach" to tylko formalny listek
figowy. Ustalone procedury lecznicze sa na ile to mozliwe sprawdzane w
sposób naukowy, badane są ich następstwa i mozliwie obiektywnie porównywane
są one z metodami alternatywnymi. Robione jest to w odpowiednich,
zestandaryzowanych warunkach, z uwzględnieniem metod statystycznych, przy
starannym wyeliminowaniu wpływu czynników pobocznych. Lekarz , nawet
najbardziej doświadczony, nie ma mozliwości dokonac podobnej weryfikacji
skuteczności metody leczenia, która wydaje mu sie byc skuteczniejsza. Może
przeciez na podstawie swoich nielicznych w porównaniu z konieczna próbka
statystyczna przypadków, do tego zniekształcona przez czynniki, z których
nie zdawał sobie sprawy, dojść do przekonania, ze np. okadzanie chorego na
nowotwór, czy stosowanie homeopatii daje dobre wyniki. I jaka
odpowiedzialność można mu przypisać? I jaka różnica jest między owym
okadzaniem i np. homeopatią?
Jesli nie zgadzamy sie instynktownie na okadzanie to i nie powinnismy
zgodzic się na homeopatię, bo dotychczas żadne badania tych specyfików z
uwzględnienie zasad naukowych (np podwójna slepa próba itp) nie
potwierdziło, jak i przy okadzaniu;) ich skuteczności!. Jeśli jednak, tak
jak chce Kriepa (podobno lek. wet? -zgroza:( mamy się na homeopatię zgodzić,
bo nie wiemy wszystkiego, to zgadzajmy się z tego samego powodu na
okadzanie, spluwanie przez lewe ramię i co tam komu w duszy gra. -Bo
przeciez nie wiemy wszystkiego;))
A poza tym uważam, że przepisywanie pacjentowi specyfiku, o którym nie ma
naukowo udokumentowanych doniesień że bez watpienia leczy jest wg mnie
pospolitym naduzyciem jego zaufania do medycyny i powinno byc ścigane jako
oszustwo.
Jesli idę do lekarza (a nie do szamana) to chce byc leczony w sposób, który
współczesna nauka uważa za skuteczny i optymalny, a nie w sposób, o którym
nawiedzeni i lobby producentów trąbi, że jest skuteczny, ale którego
skuteczności nie potwierdza stan obecnej wiedzy!!
--
Przy odpowiedzi bezpośrednio do mnie, w adresie użyj zamiast pełnej
nazwy "wirtualnapolska" jej skrót, tj. "wp" Pozdr.
P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Steptococcus agalactiae
dermatolog-Warszawa
ostrość wzroku
Portal i Forum nerkowców !
wezly chlonne?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »