Hej człeku :)
jestem w twoim wieku, też dużo śpie i jem ;) i śpiący jestem tylko waże ok
80 i mierze niecałe 186. Myśle że istotne jest to CO jemy że tak szygbko
odczówamy głód. Jeżeli jemy węglowodany w większych ilościach to zawsze
bedziemy głodni. Dla aktywnych ludzi spalających dużo paliwa potrzeban jest
chyba inna dieta - dużo mięsa, jaja etc, coś al'a Kwaśniewski ;) tylko tego
nie możen łączyć z węglowodanami bo szlag trafi po czasie ;) Znam kolesia co
stosuje tą diete to jak wuychodzi rano do pracy, tak wieczorem jak wraca to
przękąsi coś czasem :) i głodny nie jest. Żył to ja nie mam ;)dobrym
przykładem na nieskutecznośc węglowodanowej diety jest moje doświadczenie z
dzieciństwa ;) Na wyprawe w góry wziąłem 5 snickersów... podczas postoju
zjadłem 3, potem nowu dwa i byłem za godinke głodny jak wilk... innego znowu
dnia w chacie góralskiej najadłem sie pieczenią - smae mięcho troszke
tłuste.... i brykałem do samego wieczora :)

może też mało nam witamin anemia ;P ?? czemu che się nam spać ?

Marcin