« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2002-02-01 17:23:57
Temat: Re: Czy mikrokrystaliczna celuloza, talk, szelak nie sa szkodliwe ?
Lukasz Komsta wrote:
>
> Dariusz wrote:
>
> > Czy jest tutaj na grupie lub w Polsce ktokolwiek, kto czytal dziala
> > tworcy homeopatii Hannemanna, w oryginale ?
>
> Ja. Jedyne, co jest pewne, to to, że "Des Arztes höchster und einziger
> Beruf ist, kranke Menschen gesund zu machen, was man Heilen nennt".
>
> > Ponial ty ili nie ponial, durak jeden.
>
> Za nazwanie mnie "durak jeden" oczekuję przeprosin. Nie używam w
> stosunku do Ciebie żadnych obraźliwych określeń i tego samego oczekuję.
>
> > Ma jakie referencje, niech ujawni zamiast zamulac grupy dyskusyjne.
>
> Wzajemnie.
>
> > Nie zna, durak jeden i dlatego nas zamula.
> > Jak go wszyscy wsadza do mordpliku to sie skonczy zamulanie grupy
> > medycyna.
>
> Wzajemnie.
>
> > Poprawia sp. Profesora Doroszewskiego, ze sie nie mowi posliznal
> > i podaje za przyklad napisany przez kogos prywatny slownik jezyka
>
> Słownik Ortograficzny PWN z 1986 roku podaje obydwie formy, przed chwilą
> sprawdziłem. Obaj mamy rację.
Nie obydwaj mamy racje, tylko ty nie miales racji i sie ciagle
sprzeczasz.
Ale wcale mnie to nie dziwi, juz jestem do tego przyzwyczajony.
Jeden spamer wiecej, jeden mniej, wiosny jeszcze nie czyni.
i ponownie go do mordpliku.
EOF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2002-02-01 17:24:27
Temat: Re: Czy mikrokrystaliczna celuloza, talk, szelak nie sa szkodliwe ?Dariusz wrote:
> Ile jest talku i czemu raz twierdzisz ze talk jest szkodliwy a w
> tabletkach nie.
Posłużę się porównaniem. Czy sok pomarańczowy jest szkodliwy?
Twierdzisz, że nie. To wstrzyknij go sobie w tyłek, albo w żyłę.
Konsekwencje tego mogą być tragiczne. No więc jak to jest? Jest
szkodliwy, czy nie?
Następne porównanie. Wypij łyżeszkę rtęci, a nic ci się nie stanie. A
powdychaj jej opary i już jest zatrucie. To w końcu rtęć jest szkodliwa,
czy nie?
Fundamentalna prawda toksykologii stwierdza, iż toksyczność substancji
może się bardzo różnić w zależności od drogi podania. Tutaj jest sekret
tego, co Cię trapi.
> To jaka jest procentowo wagowa zawartosc talku w takiej tabletce ?
"Talk jest klasyczną, powszechnie stosowaną substancją poślizgową.
Wywiera on wielokierunkowe działania, tj. wpływa zarówno na sypkość
granulatu, jak i działa antyadhezyjnie. Jest jednak konieczne dodawanie
go w stosunkowo dużych ilościach (do 10%), co wpłuwa niekorzystnie na
właściwości tabletek (długi czas rozpadu, zmniejszona odporność
mechaniczna) oraz może powodować adsorbowanie substancji leczniczych w
stopniu uniemożliwiającym jej resorpcję z przewodu pokarmowego. Ponadto
wysuwano zastrzeżenia działania drażniącego ostrych brzegów kryształów
talku na śluzówkę żołądka lub pochwy. Z tego względu wiele przepisów
urzędowych ogranicza dozwoloną ilość talku dodawanego do masy
tabletkowej.
FP IV wprowadzając oznaczenie popiołu nierozpuszczalnego w kwasie solnym
(w praktyce głównie talk) ogranicza jego ilość w tabletkach do 10%, w
drażetkach do 30%. Farmakopea radziecka X ogranicza ilość talku w
tabletkach do 3%".
prof. Leszek Krówczyński, Zarys technologii postaci leku, Warszawa 1977,
strona 271.
Jako swój własny komentarz do zagadnienia podkreślę, że talk
farmaceutyczny jest postacią krystaliczną, a nie włóknistą, inaczej nie
spełniałby swej funkcji jako składnik poślizgowy.
Ponadto:
-talk stosowany w farmacji ma być _wolny_ od widocznych pod mikroskopem
włókien azbestu (FP V, III/326)
-aktualna monografia tabletek (FP V V/116) nie przewiduje badania
popiołu nierozpuszczalnego w kwasie solnym. Być może taka norma jest
podana przy innej okazji, ale nic mi o tym nie wiadomo.
Jeśli uważasz, iż talku w tabletkach powinno być mniej, napisz do
Komisji Farmakopei Polskiej (adres najprawdopodobniej identyczny z
adresem IL).
> > nie dają jednoznacznych rezultatów, a nikt nie opisywał przypadków
> > jedzenia azbestu przez ludzi.
>
> Nie zmieniaj tematu.
> Rozmawiamy o talku i jego postaci wloknistej.
Nie zmieniam tematu, podaję analogiczny przykład dotyczący azbestu.
> Czy potwierdasz zatem, ze jest tez rakotworczy ?
Patrz wyżej. Wiadomo, iż jest rakotwórczy przy narażeniu drogą
oddechową, postuluje się rakotwórczość przy stosowaniu na skórę.
--
* Lukasz Komsta * LK4107-RIPE *
* http://www.komsta.net/ * ICQ 14892426 *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2002-02-01 17:41:14
Temat: Re: talk - głupota? histeria? - por. sacharyna
Lech Trzeciak wrote:
>
> Dariusz wrote:
>
> > Napisales jednak, ze talk tez jest szkodliwy.
> > Czy potwierdasz zatem, ze jest tez rakotworczy ?
>
> Cała ta sprawa jest doskonałym przykładem na szkodliwość - ale nie na
> szkodliwość talku, tylko na szkodliwość fragmentarycznego dostępu do wiedzy i na
> niemożność zrozumienia informacji bez znajomości szerokiego kontekstu (bez
> posiadania szerszej wiedzy na dany temat).
Rozumiem zatem ze oglaszasz sie specjalista d/s talku.
Zatem slucham z zainteresowaniem wykladu na temat postaci wloknistej
talku.
Znam jeden doskonały przykład
> nieporozumienia w kwestii rakotwórczości jakiegoś związku, chodziło o sacharynę.
> Pisałem o tym na listę pl.sci.biologia w marcu 2001 - w podsumowaniu wygląda to
> tak:
>
> 0) sacharyna rzeczywiście w niektórych eksperymentach okazała się "rakotwórcza":
> podanie stężonego roztworu do picia szczurom wywoływało u szczurów nowotwory.
>
> 1) bliższe badania wykazały, że sacharyna wywołuje głównie (prawie wyłącznie)
> nowotwory pęcherza moczowego, głównie (prawie wyłącznie) u samców szczurów,
> tylko podawana w dużych dawkach (roztwór 3-5%!) i tylko jako sól sodowa (!).
>
> 2) niektóre inne sole sodowe (w tym sole kwasu askorbinowego - czy to nie
> witaminka C?!!!) wywołują nowotwory pod tymi samymi warunkami (samce szczurów,
> pęcherz moczowy, duża dawka)
>
> 3) te sole sodowe wywołują zmiany składu moczu, co z kolei powoduje w moczu
> powstawanie strątów (głównie fosforanów wapnia). Strąty te - niezależnie, czy
> zawierają sacharynę, czy nie - działają cytotoksycznie na komórki nabłonka
> pęcherza moczowego, wskutek czego dochodzi do reaktywnego rozrostu tego nabłonka
> i ostatecznie powstawania nowotworów pęcherza moczowego
>
> 4) forma kwasowa (nie sól sodowa) w/w związków nie wykazuje działania
> rakotwórczego u samców szczurów ani w żadnym innym modelu
>
> 5) oszacowane na podstawie tych danych eksperymentalnych ryzyko spożywania
> sacharyny dla ludzi jest pomijalnie małe (uwzględniając 10x margines
> bezpieczeństwa)
>
> 6) nie ma epidemiologicznych danych wykazujących związek spożywania sacharyny i
> rozwoju nowotworów pęcherza moczowego u ludzi (sacharynę otrzymano w 1879)
>
> 7) od 1993 nie ukazała się żadna praca wykazująca bezpośredni rakotwórczy wpływ
> sacharyny (za to są prace dementujące jej rakotwórczy wpływ)
>
> 8) prace "dementujące" ukazywały się co najmniej od połowy lat 80-tych w bardzo
> poważnych pismach: Cancer Research, Journal of National Cancer Institute
>
> To są wnioski z bardzo pobieżnego przeglądu piśmiennictwa na temat sacharyny.
> Wygląda na to, że mieliśmy do czynienia z histerią wywołaną przez nadgorliwą
> interpretację kilku dobrych, ale wstępnych badań naukowych (tych o nowotworach u
> szczurów). Kolejne eksperymenty wyjaśniły mechanizm działania sacharyny w inny,
> niż początkowo sądzono, sposób - ale tego już dziennikarze (ani społeczeństwo)
> nie zauważyli.
>
> Po co to wszystko piszę? Ano dlatego, że odkrycie rakotwórczości talku przez
> Dariusza przypomina mi odkrycie rakotwórczości sacharyny.
Ja wcale nie usiluje niczego odkryc.
Jedynie zapytalem sie czy talk jest szkodliwy.
Poniewaz Lukasz twierdzil ze jest obojetny, nieszkodliwy, to wyszukalem
materialy z konferencji
naukowej na ten temat i sie z nimi zapoznalem.
Jeden zbadał
> (częściowo), drugi pospiesznie zinterpretował, trzeci rozgłasza ... Fakty poszły
> w zapomnienie, trudno zresztą, aby było inaczej, skoro brakuje wiedzy, aby je
> zrozumieć. Po przeczytaniu powyższych doniesień o sacharynie Dariusz powinien
> natychmiast rozgłosić rakotwórczość witaminy C (odsyłam do pkt 2).
Znow niczego nie rozumiesz i jedynie zamulasz grupe.
Ja naprawde nie wiem czy talk ma takie wlasciwosci lub inne.
Wpisujac w wyszukiwarce Google "talc health risk" uzyskujemy liste
publikacji, ktore mozemy nastepnie
przeczytac.
I mam nadzieje ze talk nie jest karcerogenny i moze nawet jest obojetny
dla zdrowia po spozyciu,
chociaz Lukasz pisze, ze tez jest szkodliwy.
Zapytalem sie o talk, poniewaz jest mineralem zawierajacym magnez i
sensowne by bylo zatem jego wykorzystanie do uzupelniania niedoborow
magnezu w organizmie.
Lukasz odpowiedzial ze sie nie metabolizuje, bo nie rozpuszcza.
Mowisz ze zadawanie takich pytan to glupota, a wedlug mnie sie mylisz.
Podobnie bylo z azbestem.
Przez dzisaitki lat pracownicy pracowali przy azbescie i wdychali go do
pluc.
Teraz choruja i produkujace wyroby z azbestu zostaly zamkniete, m.in.
slynny na wsiach eternit.
Moze i masz racje, ze i azbest nie jest szkodliwy, rakotworczy, a byla
to jedynie kampania marketingowa producentow materialow budowlanych,
ktorzy usilowali opanowac rynki pokryc dachowych swoimi wyrobami
i usuniecie eternity im to umozliwilo.
Ale tego nie wiem i nie ma dostepu do takich materialow.
Moze i talk jest zdrowy i jest ok.
Ale napisz to.
Dokladnie chodzi o wloknista postac talku, ktora prawdopodobnie
zachowuje wlokna nawet po zmieleniu do wielkosci uzywanych w kosmetyce.
Moze sa rozne kamieniolomy i zloza talku
i jeden talk jest talkiem przemyslowym a inny, tez bez wlokien ma
zastosowanie w kosmetyce itp.
Ale tylko to napisz, ze tak jest i podaj zrodla.
Przeciez talk jest dokladnie testowany w kremach, pudrach, nawet
kredkach swiecowych i chyba wszystko jest ok.
Moze nawet zloza talku wloknistego , azbestopodobnego sa bardzo
nieliczne i moze nawet nie jest w takiej postaci wydobywany.
Ale skad mam to wiedziec, albo napisz gdzie sie mam tego dowiedziec.
Talku uzywalem jedynie gdy wkladalem kiedys detki do opon detkowych i
gdy robilem szpachle z talkiem jako wypelniaczem.
I naprawde nie myslalem ze moge kiedys spozywac talk w pastylkach, jako
wypelniacz.
I pewnie jest on obojetny, nieszkodliwy i calkiem ok.
Ale jedynie zapytalem, czy nie mozna go czyms zastapic, bo na wielu
opakowaniach nie znalazlem takiej informacji, ze pastylki zawieraja
talk.
Zatem uznal to jedynie za moje osobiste nieprzyjemne skojarzenie.
A co do sacharyny, to trudno mi sie wypowiadac.
Temat pochodzi z okresu wojny, gdy zamiast cukru uzywano sacharyny do
slodzenia herbaty.
Sacharyny nie znam, nie uzywam. I nie bardzo rozumiem, czemu tak
zmieniles temat.
Rowniez dobrze mogles powiedziec ze talk mozna porownac do margaryny.
Nie spozywam talku, margaryny, sacharyny i trudno mi odpowiedziec na
twoje watpliwosci.
Odpowiedz mi jedynie w jakich zlozach i gdzie wystepuje talk wloknisty.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2002-02-01 17:58:47
Temat: Re: Czy mikrokrystaliczna celuloza, talk, szelak nie sa szkodliwe ?
Lukasz Komsta wrote:
>
> Dariusz wrote:
>
> > Ile jest talku i czemu raz twierdzisz ze talk jest szkodliwy a w
> > tabletkach nie.
>
> Posłużę się porównaniem. Czy sok pomarańczowy jest szkodliwy?
> Twierdzisz, że nie. To wstrzyknij go sobie w tyłek, albo w żyłę.
> Konsekwencje tego mogą być tragiczne. No więc jak to jest? Jest
> szkodliwy, czy nie?
Znow kula w plot.
Poza twoja sugestia, nikt chyba nie zamierza sobie wstrzykiwac talku pod
skore, bo i po co.
Na razie talk spozywamy i tego tematu dotyczylo zapytanie.
>
> Następne porównanie. Wypij łyżeszkę rtęci, a nic ci się nie stanie.
Czy jestes absolutnie pewien prawo dolegliwosci gastrycznych ?
Bo moze sie tak zdarzyc, ze jakis uczen to teraz przeczyta i zechce
wyprobowac na sobie i wypije lyzeczke rteci.
A
> powdychaj jej opary i już jest zatrucie. To w końcu rtęć jest szkodliwa,
> czy nie?
Oczywiscie ze rtec jest szkodliwa.
Jako metal ciezki jest szkodliwa niezaleznie od drogi podania.
Czy pamietasz te slynne plomby rteciowe, ktorych toksycznosc byla badana
w medline.
>
> Fundamentalna prawda toksykologii stwierdza, iż toksyczność substancji
> może się bardzo różnić w zależności od drogi podania. Tutaj jest sekret
> tego, co Cię trapi.
Alez o tym to wie nawet psedskolak.
Alez z powyzszego wywodu nie wynika wcale, ze talk jest obojetny, gdy
spozywany.
>
> > To jaka jest procentowo wagowa zawartosc talku w takiej tabletce ?
>
> "Talk jest klasyczną, powszechnie stosowaną substancją poślizgową.
> Wywiera on wielokierunkowe działania, tj. wpływa zarówno na sypkość
> granulatu, jak i działa antyadhezyjnie. Jest jednak konieczne dodawanie
> go w stosunkowo dużych ilościach (do 10%), co wpłuwa niekorzystnie na
> właściwości tabletek (długi czas rozpadu, zmniejszona odporność
> mechaniczna) oraz może powodować adsorbowanie substancji leczniczych w
> stopniu uniemożliwiającym jej resorpcję z przewodu pokarmowego. Ponadto
> wysuwano zastrzeżenia działania drażniącego ostrych brzegów kryształów
> talku na śluzówkę żołądka lub pochwy. Z tego względu wiele przepisów
> urzędowych ogranicza dozwoloną ilość talku dodawanego do masy
> tabletkowej.
>
> FP IV wprowadzając oznaczenie popiołu nierozpuszczalnego w kwasie solnym
> (w praktyce głównie talk) ogranicza jego ilość w tabletkach do 10%, w
> drażetkach do 30%. Farmakopea radziecka X ogranicza ilość talku w
> tabletkach do 3%".
>
> prof. Leszek Krówczyński, Zarys technologii postaci leku, Warszawa 1977,
> strona 271.
Czy chcesz przez to powiedziec w ciagu zycia, leczacy sie czlowiek
spozywa nawet znaczne ilosci talku w postaci skladnika drazetek,
tabletek ?
Znam osoby ktore zazywaja dziennie ok. 10-15 pastylek, drazetek.
Z powyzszego by wynikalo ze objetosciowo spozywaja 1 tabletke/drazetke
talku ok. 5-10 gram
co w skali roku daje 365 x 5-10 g = 1825-3650 gramow talku = 1,825 -
3,65 kg talku rocznie ?
Nawet gdy ta wielkosc jest znacznie mniejsza, to by oznaczala, ze zyja
osoby, ktore rocznie zjadaja
1 kg talku.
Czy tak wlasnie jest ?
>
> Jako swój własny komentarz do zagadnienia podkreślę, że talk
> farmaceutyczny jest postacią krystaliczną, a nie włóknistą, inaczej nie
> spełniałby swej funkcji jako składnik poślizgowy.
Ok.
Gdzie znajduja sie zloza talku wloknistego w Polsce, Europie , na
swiecie ?
>
> Ponadto:
>
> -talk stosowany w farmacji ma być _wolny_ od widocznych pod mikroskopem
> włókien azbestu (FP V, III/326)
Ma byc czy jest wolny.
Czy z powyzszego wynika, ze zloza talku sasiaduja ze zlozami azbestu ?
> -aktualna monografia tabletek (FP V V/116) nie przewiduje badania
> popiołu nierozpuszczalnego w kwasie solnym. Być może taka norma jest
> podana przy innej okazji, ale nic mi o tym nie wiadomo.
>
> Jeśli uważasz, iż talku w tabletkach powinno być mniej, napisz do
> Komisji Farmakopei Polskiej (adres najprawdopodobniej identyczny z
> adresem IL).
Ja nie czuje sie kompetentny aby oceniac ilosci talku w tabletkach.
Moje zapytanie dotyczy samego faktu koniecznosci spozywania talku, jako
wypelniacza tabletek.
Poniewaz znam sklad gumy do zucia w postaci drazetek i nie zawieraja one
talku, to moze
istnieje metoda produkcji tabletek bez talku ?
>
> > > nie dają jednoznacznych rezultatów, a nikt nie opisywał przypadków
> > > jedzenia azbestu przez ludzi.
> >
> > Nie zmieniaj tematu.
> > Rozmawiamy o talku i jego postaci wloknistej.
>
> Nie zmieniam tematu, podaję analogiczny przykład dotyczący azbestu.
ok.
>
> > Czy potwierdasz zatem, ze jest tez rakotworczy ?
>
> Patrz wyżej. Wiadomo, iż jest rakotwórczy przy narażeniu drogą
> oddechową, postuluje się rakotwórczość przy stosowaniu na skórę.
A podawany wewnetrznie ?
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2002-02-01 18:09:17
Temat: Re: Czy mikrokrystaliczna celuloza, talk, szelak nie sa szkodliwe ?
Lukasz Komsta wrote:
>
> Dariusz wrote:
>
> > I to wszystko.
> > Informacje nt. karcogennosci talku i ewentualnych zagrozen znalazlem
> > wyszukiwarka Google, po wpisaniu "talc health risk".
> >
> > Jezeli twierdzisz ze wyszukane publikacje, raporty sa niezgodne ze
> > stanem wiedzy to napisz to, wtedy zapytam bezposrednio autorow tych
> > raportow.
>
> Zapytaj ich, na ile wg nich talk jest szkodliwy, jeśli jest spożywany.
>
> Szukając wyszukiwarką google możesz znaleźć "naukowe" prace o tym, że
> woda ma pamięć, za pomocą wahadełka można znaleźć dobre zioła w
> odróżnieniu od złych, a chorobę można wyleczyć przesyłając energię na
> odległość.
>
> Przerób podstawy aktualnego przysposobienia bibliotecznego aby wiedzieć,
> którymi wyszukiwarkami należy szukać, aby znaleźć naukowe informacje
> (takie, jakie znalazłeś w domenie .gov), a nie materiały fanatyków.
Jak on to robi ze ciagle wyskakuje z mordpliku ?
Juz znalazlem rozwiazanie.
Nazywa materialy i oficjalne opracowania naukowe materialami fanatykow.
Czy naprawde jestes przekonany o tym, ze autor niniejszego to fanatyk ?
http://dir.niehs.nih.gov/dirtob/rocpubcom/10throc/20
00nominations/talcasbestiform-nonasbestiform/shei-11
-28-00.pdf
Jacek
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2002-02-01 18:15:58
Temat: Re: Czy mikrokrystaliczna celuloza, talk, szelak nie sa szkodliwe ?Dariusz wrote:
> > Przerób podstawy aktualnego przysposobienia bibliotecznego aby wiedzieć,
> > którymi wyszukiwarkami należy szukać, aby znaleźć naukowe informacje
> > (takie, jakie znalazłeś w domenie .gov), a nie materiały fanatyków.
>
> Jak on to robi ze ciagle wyskakuje z mordpliku ?
>
> Juz znalazlem rozwiazanie.
> Nazywa materialy i oficjalne opracowania naukowe materialami fanatykow.
>
> Czy naprawde jestes przekonany o tym, ze autor niniejszego to fanatyk ?
>
> http://dir.niehs.nih.gov/dirtob/rocpubcom/10throc/20
00nominations/talcasbestiform-nonasbestiform/shei-11
-28-00.pdf
Przecież napisałem, że ten nie jest: "aby znaleźć naukowe informacje
> > (takie, jakie znalazłeś w domenie .gov)".
--
* Lukasz Komsta * LK4107-RIPE *
* http://www.komsta.net/ * ICQ 14892426 *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2002-02-01 18:25:21
Temat: Re: Czy mikrokrystaliczna celuloza, talk, szelak nie sa szkodliwe ?Dariusz wrote:
> Znow kula w plot.
> Poza twoja sugestia, nikt chyba nie zamierza sobie wstrzykiwac talku pod
> skore, bo i po co.
> Na razie talk spozywamy i tego tematu dotyczylo zapytanie.
> >
Nie rozumiesz porównania. Podaję przykład, że substancja może być
toksyczna, jeśli jest inaczej podana.
A jeśli jedzenie talku nie jest szkodliwe, a wdychanie tak, to jest on
toksyczny, czy nie?
> Czy jestes absolutnie pewien prawo dolegliwosci gastrycznych ?
> Bo moze sie tak zdarzyc, ze jakis uczen to teraz przeczyta i zechce
> wyprobowac na sobie i wypije lyzeczke rteci.
Poszukaj i poczytaj.
> Jako metal ciezki jest szkodliwa niezaleznie od drogi podania.
> Czy pamietasz te slynne plomby rteciowe, ktorych toksycznosc byla badana
> w medline.
Toksyczne są pary rtęci. Z plomb rtęć paruje. Z wypitej łyżeczki nie.
> Alez o tym to wie nawet psedskolak.
> Alez z powyzszego wywodu nie wynika wcale, ze talk jest obojetny, gdy
> spozywany.
Ale nie wynika, że jest toksyczny!!!
> Czy chcesz przez to powiedziec w ciagu zycia, leczacy sie czlowiek
> spozywa nawet znaczne ilosci talku w postaci skladnika drazetek,
> tabletek ?
> Znam osoby ktore zazywaja dziennie ok. 10-15 pastylek, drazetek.
> Z powyzszego by wynikalo ze objetosciowo spozywaja 1 tabletke/drazetke
> talku ok. 5-10 gram
> co w skali roku daje 365 x 5-10 g = 1825-3650 gramow talku = 1,825 -
> 3,65 kg talku rocznie ?
>
> Nawet gdy ta wielkosc jest znacznie mniejsza, to by oznaczala, ze zyja
> osoby, ktore rocznie zjadaja
> 1 kg talku.
>
> Czy tak wlasnie jest ?
Tak, tak właśnie jest. Należy tylko założyć, że nie we wszystkich
tabletkach jest talk. W ilu procentach, nie wiem.
> Ok.
> Gdzie znajduja sie zloza talku wloknistego w Polsce, Europie , na
> swiecie ?
Nie wiem, nie jestem geologiem, ani geografem, temat na inną grupę.
> Ma byc czy jest wolny.
Żeby talk był dopuszczony do zastosowań w farmacji, musi nie mieć
włókien azbestu (co oznacza, że może je mieć, ale takiego nie można
zastosować w farmacji).
> Czy z powyzszego wynika, ze zloza talku sasiaduja ze zlozami azbestu ?
Nie wiem, NTG.
> Poniewaz znam sklad gumy do zucia w postaci drazetek i nie zawieraja one
> talku, to moze
> istnieje metoda produkcji tabletek bez talku ?
Tak, istnieje. Inne środki poślizgowe to np. glinka kaolinowa, mydła
metaliczne, glikole polioksyetylenowe, aerosil, stearynian magnezu i
laurylosiarczan sodu. Dotrzyj do książki, którą cytowałem, tam jest
wszystko w miarę dokładnie opisane.
> A podawany wewnetrznie ?
W medline nie ma informacji o toksyczności doustnej. Są tylko prace o
wodzie pitnej, o których wspominałem. Nie wiadomo, czy talk spożywany
doustnie jest toksyczny, bo nikt do tej pory tego nie stwierdził tak
wyraźnie, żeby np. zabronić jego stosowania.
--
* Lukasz Komsta * LK4107-RIPE *
* http://www.komsta.net/ * ICQ 14892426 *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2002-02-01 18:29:43
Temat: Re: Czy mikrokrystaliczna celuloza, talk, szelak nie sa szkodliwe ?Lukasz Komsta wrote:
> > Czy tak wlasnie jest ?
>
> Tak, tak właśnie jest. Należy tylko założyć, że nie we wszystkich
> tabletkach jest talk. W ilu procentach, nie wiem.
>
Przyglądając się dokładniej wyliczeniom - trzeba przesunąć przecinek o
jedno miejsce w lewo, bo przeciętna tabletka nie waży 5-10 g, tylko 0,5
- 1 g.
--
* Lukasz Komsta * LK4107-RIPE *
* http://www.komsta.net/ * ICQ 14892426 *
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2002-02-01 18:37:39
Temat: Re: Czy mikrokrystaliczna celuloza, talk, szelak nie sa szkodliwe ?Pozwalam sobie wtrącić swoje trzy grosze na ten temat.
Po pierwsze faktycznie istnieją doniesienia na temat karcynogenności talku.
I z tym nie ma sensu dyskutować.
Po drugie nie używaj zamiennie słów toksyczność i karcynogenność bo to dwie
zupełnie różne sprawy.
Po trzecie dyskutowanie na temat kancerogenności tabletek zawierających talk
jako substancję pomocniczą jest pozbawione sensu. Proces karcynogenezy jest
długotrwały, a rak to nie grypa na którą zapada się często po jednorazowym
kontakcie z czynnikiem chorobotwórczym. Mówiąc o karcynogenności talku ważne
są dwa parametry: dawka i czas ekspozycji. W przypadku tabletek dodatek
talku jako środka poślizgowego jest minimalny a czas narażenia na talk
wynikający ze stosowania tabletek z magnezem jest również zwykle niewielki.
Wiele substancji ma działanie kancerogenne (choćby cyjanokobalamina) lub
teratogenne (Vit A) a mimo to są stosowane w lecznictwie.
Czemark
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2002-02-01 20:55:58
Temat: Re: Czy mikrokrystaliczna celuloza, talk, szelak nie sa szkodliwe ?Witam!
> Przykladowa tabletka ma 1000mg = 10 g.
> Magnez, wapn, krzem + witaminy to ok. 312 mg
> reszta to wypelniacze (talk + celuloza ) i szelak na powierzchni.
>
> Ile jest talku i czemu raz twierdzisz ze talk jest szkodliwy a w
> tabletkach nie.
> Zalozmy ze zuzyje 100 tabletek, a w kazdej bedzie 100-200-300 mg talku =
> 100-300 g talku
> Czy to znaczy ze spozyje 10-30 dkg talku ?
Proponowalbym sie poduczyc troche liczyc:)))))
lekcja 1.
1000mg = 1g
100 tabletek, kazda po 100mg = 10g.
MiloszM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |