Czy pozwolić ? I co to może być ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-05-26 21:27:45
Temat: Czy pozwolić ? I co to może być ?Od: Sławek SWP <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Mam dwa problemy, obydwa związane z widoczkami ...
http://www.fotogalerie.pl/galeria/slawekswp6458
1.
Pierwsze dwa (...690; 691) zdjęcia to agrest.
Czy zmiana koloru kory na pniu tuż pod gałązkami wynika z przyczyn
naturalnych ? Czy dla tego, że w tym miejscu krzaczek został zaszczepiony ?
Chodzi mi o to czy pozwolić rosnąć gałązkom pod tą granicą ? A może nie ma
znaczenia - w tym przypadku - czy te gałązki rosną ... ?
2.
Kolejne 3 zdjęcia (...713; 714; 715) to jest krzaczek, który otrzymałem od
mojej ulubionej teściowej.
W rodzinie panuje głęboko ugruntowane przekonanie, że jak Marysia (znaczy
Teściowa - nie kapitan ;-) ) coś posadzi to się przyjmie i będzie rosło ! A
tu figa :-(
Drugi rok ten krzaczek jest taki sam. Nic nie urósł, nawet jednej gałązki
nowej nie wypuścił. Całe szczęście, że nie usechł.
Co zrobić żeby się "bujnął" ? Inne roślinki w tamtym miejscu po prostu rosną
a ten jak wsadzony tak stoi.
Dodam - po cichu - że Teściowa sama po mału zaczyna wierzyć w swoją rękę,
tylko jej mina rzednie kiedy spojrzy w ten kąt działki.
Pomóżcie ! Co mu podsypać ? Co zmienić w otoczeniu ? Bo krzaczka nie mogę
przenieść w pełne słońce. Teściowa zdecydowała, że tu mu będzie dobrze 1/5
cienia od niskiej jabłonki i pełny cień domku po 18:00.
Ziemia jest dosyć ciężka, gliniasta ale zawsze przy sadzeniu dosypywaliśmy
pod krzaczki czarnoziemu albo czegoś innego z "kupnego worka".
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Zajrzyj tu: http://www.lysiak.chrzanik.com/index.php
To tak niedawno było http://www.dzienmisia.pl/
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-05-27 01:27:03
Temat: Re: Czy pozwolić ? I co to może być ?Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora
Sławek SWP wrote:
> Drugi rok ten krzaczek jest taki sam. Nic nie urósł, nawet jednej
> gałązki nowej nie wypuścił. Całe szczęście, że nie usechł.
> Co zrobić żeby się "bujnął" ?
Poczekac.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-05-27 07:34:25
Temat: Re: Czy pozwolić ? I co to może być ?Od: "Basia Kulesz" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Pomóżcie ! Co mu podsypać ? Co zmienić w otoczeniu ? Bo krzaczka nie mogę
> przenieść w pełne słońce. Teściowa zdecydowała, że tu mu będzie dobrze 1/5
> cienia od niskiej jabłonki i pełny cień domku po 18:00.
Jakbyś tak pięciornika do słońca posadził, to niewątpliwie efekty byłyby
lepsze. A na owocowym nic nie widać - zdjęcie hm...mało ostre.
Pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-05-27 09:42:23
Temat: Re: Czy pozwolić ? I co to może być ?Od: Sławek SWP <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
W: news:236f.0000053e.4296cd81@newsgate.onet.pl
Od: Basia Kulesz <b...@p...onet.pl>
Było:
> Jakbyś tak pięciornika do słońca posadził, to niewątpliwie efekty
> byłyby lepsze.
Czyli ta roślina - co to nie wiem jak się nazywa - to pięciornik (?) Już
szukam co mu zrobić żeby miał lepiej ...
> A na owocowym nic nie widać - zdjęcie hm...mało
> ostre.
Yhym :-)
To ja może opiszę, kora poniżej granicy jest szara i chropowata, powyżej
natomiast biała i gładka, podobna do brzozowej - oczywiście przy zachowaniu
skali.
Granica jest wyraźna, ale nie równa. Nie widać linii złączenia-zrostu, nie
widać żadnej linii ... Na innych szczepionych roślinach potrafię zobaczyć
linię złączenia.
Na tym krzaku wygląda jakby ktoś ułamał górną część - bardzo nierówno - i
pieczołowicie wyciął na dolnej dokładne odwzorowanie strzępów górnej, które
są poszarpane na długości conajmniej 5 centymetrów w górę i w dół.
Generalnie jednak pytanie mam takie, oberwać zaczynające rosnąć gałązki
poniżej tej opisanej granicy czy nie ? Czy oberwanie na wszelki wypadek
gałązek jest lepsze niż dopuszczenie do wzrostu
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Zajrzyj tu: http://www.lysiak.chrzanik.com/index.php
To tak niedawno było http://www.dzienmisia.pl/
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-05-27 14:48:03
Temat: Re: Czy pozwolić ? I co to może być ?Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
> > Jakbyś tak pięciornika do słońca posadził, to niewątpliwie efekty
> > byłyby lepsze.
>
> Czyli ta roślina - co to nie wiem jak się nazywa - to pięciornik (?) Już
> szukam co mu zrobić żeby miał lepiej ...
Tak, ja też jestem za przesadzeniem w słońce, wtedy to będziesz tak jak
ja ciął co wiosną pędy żeby nie bujały zanadto ;-)
A teściowa niech się przyzwyczai do tego ze wyrasta jej mądrzejszy w
Internet ogrodnik, czyli Ty ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-05-29 20:11:26
Temat: Re: Czy pozwolić ? I co to może być ?Od: Sławek SWP <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
W: news:d75f9r$ddb$1@nemesis.news.tpi.pl
Od: Sławek SWP <s...@w...pl>
Było:
> Mam dwa problemy, obydwa związane z widoczkami ...
Skasowałem galerię, już nie ma co oglądać ...
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Zajrzyj tu: http://www.lysiak.chrzanik.com/index.php
To tak niedawno było http://www.dzienmisia.pl/
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-07-01 22:54:41
Temat: Re: Czy pozwolić ? I co to może być ?Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora
"Sławek SWP" <s...@w...pl> wrote in message
news:d7d7ui$kvq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Skasowałem galerię, już nie ma co oglądać ...
Troszke zes sie pospieszyl ;) Wlasnie natrafilem na ten watek.
Jesli nie mozesz znalezc miejsca szczepienia, to i tak odroznisz podkladke
od szczepu. Agrest szczepi sie zwykle na porzeczce zlotej. Rosliny te
roznia sie liscmi, a poza tym porzeczka zlota nie ma kolcow.
Poczekaj zatem az ewentualny odrost osiagnie wielkosc, ktora umozliwi jego
identyfikacje, a pozniej zrobisz co bedziesz uwazal za stosowne.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |