Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-01-05 20:21:50

Temat: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?
Od: b...@d...com.pl (Herbatka) szukaj wiadomości tego autora

-----Original Message-----
From: jack <j...@p...onet.pl>
To: p...@n...pl <p...@n...pl>
Date: 5 stycznia 2001 18:22
Subject: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?


>kiedys tez sie upuszczało krew dla zdrowotnosci i wsadzało dzieci do pieca
>na 5 zdrowasiek...........
>kumasz?

A dzis niektore skrzywione jednostki "racza" dieta wegetarianska nawet
wlasne koty - kumasz ?
Herbatka
(to nie byl zart, w Stanach naprawde niektorzy nawiedzeni wegeterianie
tworza strony internetowe nawolujace do karmienia psow i kotow wedlug zasad
wegetarianskich - psy to jeszcze , ale koty to DRAPIEZNIKi - ale jak widac
nie trzeba prionow, zeby czlowiekowi w glowie namieszac - sorry za OT ale
zaczyna mnie denerwowac ta "wegetarianska krucjata".

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-01-05 20:38:50

Temat: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Herbatka" <b...@d...com.pl> napisał

> sorry za OT ale
> zaczyna mnie denerwowac ta "wegetarianska krucjata".

Przepraszam to moja wina... Przeze mnie tu przyszli...
A swoją drogą kiedyś miałam kilka takich dni, ze nie jadłam mięska i nie
jadłam rosołu, chociaż bardzo lubię...
To było jedzonko z kurki, która sama przez kilka miesięcy hodowałam i
widziałam jak ją zabijano... to był koszmar... Po obcięciu głowy toporem
taki sam kadłubek biegał po podwórku...
Dobrze jest myśleć, że się je mięso, a nie zwierzątka...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-05 20:49:20

Temat: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?
Od: "rena" <r...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > sorry za OT ale zaczyna mnie denerwowac ta "wegetarianska krucjata".
>
> Przepraszam to moja wina... Przeze mnie tu przyszli...

piszesz o wegetarianach, jak o jakims robactwie.

ja czytuje te grupe od 2 lat - bynajmniej nie dzieki tobie tu przyszlam.

jestem wegetarianka od 10 lat, ale na nikogo nie naskakuje. ale nie w tym
rzecz. po poczytaniu twoich wypowiedzi musze stwierdzic, ze jestes
naokropniejsza osoba, jaka poznalam w necie. zero taktu, kultury osobistej i
obycia. ranisz innych bo paluszki szybciej lataja po klawiaturze niz glowka
pracuje.

rena


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-05 22:58:45

Temat: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?
Od: "Marcin 'Cooler' Kulinski" <k...@i...pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Herbatka napisał(a) w wiadomości: <01f901c07754$e7c6d660$4fdf4cd5@tea>...

>(to nie byl zart, w Stanach naprawde niektorzy nawiedzeni wegeterianie
>tworza strony internetowe nawolujace do karmienia psow i kotow wedlug zasad
>wegetarianskich - psy to jeszcze , ale koty to DRAPIEZNIKi - ale jak widac
>nie trzeba prionow, zeby czlowiekowi w glowie namieszac

A mozesz wytlumaczyc zwiazek miedzy drapiezna natura kota a zawartoscia
puszki jedzenia dla niego? Czy istnieje jakas roznica natury dietetycznej
miedzy dobrze skomponowanym pokarmem pochodzenia zwierzecego a dobrze
skomponowanym pokarmem pochodzenia roslinnego (bo chyba o takim mowimy,
skoro mozna go kupic w sklepie w bardziej niz Polska cywilizowanych
krajach)? Dla kota to zadna roznica, chyba ze zawartosc puszki moglaby
dodatkowo uciekac - wtedy faktycznie byloby to karmienie bardziej zgodne z
natura kota. Nie rozumiem Twojego oburzenia. Dla mnie duzo bardziej
nienaturalne jest karmienie owiec i krow wysokobialkowym pokarmem,
szczegolnie pochodzenia zwierzecego. To jest niezgodne z natura tych
zwierzat, gdyz przerzuwacze w naturze nie maja po prostu szans na
zetkniecie sie z bialkiem zwierzecym czy wysokobialkowym pokarmem
roslinnym. Robi sie to wylacznie po to, by zaspokoic popyt na mieso. Wiec
kto tu jest bardziej nawiedzony, jesli o tym mamy rozmawiac?

Pozdro,
Cooler



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-06 00:14:11

Temat: wegetariański kot?, bylo: Re: Czy rosol /wywar/ na m
Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kulinski" <k...@i...pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:935je2$gnr$1@news.tpi.pl...
|
| A mozesz wytlumaczyc zwiazek miedzy drapiezna natura kota a zawartoscia
| puszki jedzenia dla niego?

Rany Boskie! Skończcie z tą indoktrynacją!
Mój kot ma silny instynkt łowny i jest wybitnie mięsożerny. Natomiast
pies (w zasadzie suczka) nie je mięsa surowego w ogóle i całkiem chętnie
je owoce (zwłaszcza cytrusy i jabłka) oraz warzywa. Więc chyba coś w tym,
co pisze Herbatka, jest. Ja wierzę, że każdy (także zwierze) je to, czego
potrzebuje. Jak kot chce oczyścić organizm, to się nawsuwa trawy, potem
"żyga jak kot" i już. Zmuszanie kota, żeby się przerzucił na strączkowe
to jakiś chory film.



--
Konrad J. Brywczyński "Mijaj zdrów
b...@w...pdi.net Otwarte okna"
www.kjb.w.pl John Irving
UIN:27412398 Hotel New Hampshire

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-06 00:46:14

Temat: Re: wegetaria?ski kot?, bylo: Re: Czy rosol /wywar/ na m
Od: "Art (Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 6 Jan 2001 01:14:11 +0100, Konrad Brywczy?ski
<b...@w...pdi.net> wrote:

>U?ytkownik "Marcin 'Cooler' Kulinski" <k...@i...pwr.wroc.pl> napisa? w
wiadomo?ci news:935je2$gnr$1@news.tpi.pl...
>|
>| A mozesz wytlumaczyc zwiazek miedzy drapiezna natura kota a zawartoscia
>| puszki jedzenia dla niego?
>
>Rany Boskie! Sko?czcie z t? indoktrynacj?!
>Mój kot ma silny instynkt ?owny i jest wybitnie mi?so?erny. Natomiast
>pies (w zasadzie suczka) nie je mi?sa surowego w ogóle i ca?kiem ch?tnie
>je owoce (zw?aszcza cytrusy i jab?ka) oraz warzywa. Wi?c chyba co? w tym,
>co pisze Herbatka, jest. Ja wierz?, ?e ka?dy (tak?e zwierze) je to, czego
>potrzebuje. Jak kot chce oczy?ci? organizm, to si? nawsuwa trawy, potem
>"?yga jak kot" i ju?. Zmuszanie kota, ?eby si? przerzuci? na str?czkowe
>to jaki? chory film.
W czasach "Wielkiego Glodu" ( tzn . bezrobocia) mojego kota i mnie
stac bylo tylko na bulke i chipsy - jadl bez mrugniecia okiem...
(nie pochwalam tej idei , ale kot nie swinia - wszystko zezre ;-) )

Art.(Gruby)
"Przyjaciol nikt nie bedzie mi wybieral , wrogow poszukam sobie sam..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-06 08:03:40

Temat: Re: wegetariański kot?, bylo: Re: Czy rosol /wywar/ na m
Od: "Marcin 'Cooler' Kulinski" <k...@i...pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Konrad Brywczyński napisał(a) w wiadomości:
<9...@K...Brywczynski>...
>Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kulinski" <k...@i...pwr.wroc.pl> napisał w
wiadomości news:935je2$gnr$1@news.tpi.pl...
>|
>| A mozesz wytlumaczyc zwiazek miedzy drapiezna natura kota a zawartoscia
>| puszki jedzenia dla niego?
>
>Rany Boskie! Skończcie z tą indoktrynacją!


Indoktrynacja? Chyba troche przewrazliwiony jestes.

>Mój kot ma silny instynkt łowny i jest wybitnie mięsożerny.

Czy znaczy to, ze karmisz go zywym pokarmem? Bo jesli nie, to jemu naprawde
bedzie wszystko jedno.

>Ja wierzę, że każdy (także zwierze) je to, czego
>potrzebuje. Jak kot chce oczyścić organizm, to się nawsuwa trawy, potem
>"żyga jak kot" i już. Zmuszanie kota, żeby się przerzucił na strączkowe
>to jakiś chory film.


Gdzie pisalem o karmieniu kota fasola czy soja? Mowilem o
_dobrze_skomponowanym_gotowym_pokarmie_, stworzonym na bazie produktow
roslinnych a nie zwierzecych.

Pozdro,
Cooler



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-06 08:59:35

Temat: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> wrote:


> To by"o jedzonko z kurki, która sama przez kilka miesięcy hodowa"am i
> widzia"am jak ją zabijano... to by" koszmar... Po obcięciu g"owy toporem
> taki sam kad"ubek biega" po podwórku...

Jak sie go dobrze trzym to nie biega.

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-06 23:38:12

Temat: Re: wegetariański kot?, bylo: Re: Czy rosol /wywar/
Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kulinski" <k...@i...pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:936jbp$lqq$1@news.tpi.pl...
|
| Indoktrynacja? Chyba troche przewrazliwiony jestes.

No, jeśli ktoś mnie przekonuje do karmienia kota (typowy drapieżnik
i mięsożerca - widziałeś jego uzębienie?) pokarmem roślinnym, to jak
chcesz to nazwać? Chyba że zmienimy nomenklaturę z socjologicznej na
psychiatryczną. ;-)

| >Mój kot ma silny instynkt łowny i jest wybitnie mięsożerny.
|
| Czy znaczy to, ze karmisz go zywym pokarmem? Bo jesli nie, to jemu naprawde
| bedzie wszystko jedno.

Nie karmię, a sam się karmi. :-)
Od czasu do czasu przynajmniej złapie sobie jakiegoś ptaszka albo inną mysz.
A karmię go mięsem (zarówno surowym, jak i pokarmem w puszkach) + chrupki
i inne takie dla kotów (psu też czasem wyżera). Warzyw raczej nie lubi.
Czasem jakąś paprykę tylko. Lubi też nabiał (sery białe i twarde) i jajka.

| Gdzie pisalem o karmieniu kota fasola czy soja? Mowilem o
| _dobrze_skomponowanym_gotowym_pokarmie_, stworzonym na bazie produktow
| roslinnych a nie zwierzecych.

I co? Mam kota zahipnotyzować, czy mu polać to papu rosołem? Bo inaczej
sobie nie wyobrażam tego. Z reszta po jaką cholerę?!


--
Konrad J. Brywczyński "Mijaj zdrów
b...@w...pdi.net Otwarte okna"
www.kjb.w.pl John Irving
UIN:27412398 Hotel New Hampshire

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-08 10:43:52

Temat: Re: wegetariański kot?, bylo: Re: Czy rosol /wywar/
Od: "Gandalf" <G...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Konrad Brywczyński" <b...@w...pdi.net> wrote in message
news:938dru.3vv2d5l.2@Konrad.Brywczynski...

[...]
> No, jeśli ktoś mnie przekonuje do karmienia kota (typowy drapieżnik
> i mięsożerca - widziałeś jego uzębienie?) pokarmem roślinnym, to jak
> chcesz to nazwać? Chyba że zmienimy nomenklaturę z socjologicznej na
> psychiatryczną. ;-)

Gdybyś widział, jak moja (absolutnie niewegetariańska) kotka
wcinała tofu. Wędzona ryba (najulubieńszy pokarm kotów, AFAIK)
chyba by przegrała...

Pozdrawiam,
Gandalf (AB)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Kiedy umieraja ostrygi?
Ukraina
Składniki do sandwich-toast'a
cos do chleba
DOSC! "Koncz wacpanna ... wstydu oszczedz..."

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »