Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-01-07 17:13:27

Temat: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?
Od: b...@d...com.pl (Herbatka) szukaj wiadomości tego autora

-----Original Message-----
From: Patrycja Kazala <k...@m...pw.edu.pl>
To: p...@n...pl <p...@n...pl>
Date: 7 stycznia 2001 15:47
Subject: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?

>wiesz, trudniej naszpikowac czym marchewke niz np. miesne wyroby typu
>kielbasa, parowki(!), kotlety do hamburgerow (oszczedze wam szczegulow,
>ktore wiekszosc z was zreszta pewnie i tak zna. a i ewa ostatnio cos
>napomknela na ten temat). i jednoczesnie potrzebuja wiecej roznych ..... no
>wiesz, dodatkow ktore to koloryzuja, poprawiaja smak i wyglad, przedluzaja
>swierzosc. bo (przepraszam, kto nie chce tego slyszec, niech przeskoczy ten
>kawalek) mieso, to miesnie - kiedy przestaje krazyc krew, mieso zaczyna sie
>psuc, bo nie dostarcza mu sie tlenu itd. rosliny nie dostajac wody/sokow
>krazacych w roslinie nie zaczyna sie odrazu psuc, po jakims czasie
>zaczynaja wiednac - a utrata wody to jeszcze nie psucie. a kiedy gnija lub
>plesnieja - wszyscy je wyrzucaja.
>co do przetworzonych wege-rzeczy, o ktorych pewnie bys i tak napomknal ;-)
>, to tez tam sie dodaje te swinstwa, chocby benzoesan sodu - fuj! jednak
>ja, jako wege, spozywam mniej przetwozonej zywnosci ( glownie mrozonki ;-p
>) , a dodatkowo sprawdzam sklad - bo nie chce sie podtruwac i jeszcze za to
>placic.
Pat, a kto Ci powiedzial, ze miesozerni uczestnicy tej grupy jadaja parowki
albo kotlety do hamburgerow i wsuwaja wszystko, co im hipermarket podsunie ?
Kochana, ludzie tu do zaprzyjaznionego gorala po jagnine jezdza i kielbase
wlasnorecznie robia -a ty takie rzeczy :PPPP
Herbatka

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-01-08 09:31:47

Temat: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?
Od: u...@a...net (Ula Dynowska) szukaj wiadomości tego autora

>
>
> >co do przetworzonych wege-rzeczy, o ktorych pewnie bys i tak napomknal
;-)
> >, to tez tam sie dodaje te swinstwa, chocby benzoesan sodu - fuj! jednak
> >ja, jako wege, spozywam mniej przetwozonej zywnosci ( glownie mrozonki
;-p
> >) , a dodatkowo sprawdzam sklad - bo nie chce sie podtruwac i jeszcze za
to
> >placic.
> Pat, a kto Ci powiedzial, ze miesozerni uczestnicy tej grupy jadaja
parowki
> albo kotlety do hamburgerow i wsuwaja wszystko, co im hipermarket podsunie
?
> Kochana, ludzie tu do zaprzyjaznionego gorala po jagnine jezdza i kielbase
> wlasnorecznie robia -a ty takie rzeczy :PPPP
> Herbatka
>
Ze swojej strony chcialabym tylko niesmialo napomknac, ze akurat ta grupa
jest dla ludzi, ktorzy po prostu lubia jesc, lubia gotowac, eksperymentowac
( lub trzymac sie przepisow ;) w kuchni. Ja np. ostatnio z mila checia
wyprobowalam rozne wegetarianskie przepisy na ciasteczka z GW, ktore bardzo
smakowaly zarowno mi jak i mojej rodzinie, co nie zmienia faktu, ze na
niedzielny obiadek zrobilismy pyszne miesko, czyli kotlety z karkowki.
Odnioslam wrazenie, ze np. Pat ( mam nadzieje, ze sie nie obrazisz :) nie
bardzo rozumie o co chodzi, bo jedzenie, smaki itp. same w sobie nie sa dla
niej czyms bardzo istotnym - istotniejsze jest "zdrowe odzywianie" i dlatego
np. ten nieszczesny rosolek nadaje sie tylko do wylania, a nie do zjedzenia
;). Moi wegetarianscy znajomi sa zwykle szczuplejsi od miesozercow - to
fakt, ale wcale nie sa zdrowsi, pogodniejsi i bardziej zadowoleni z zycia,
tylko dlatego, ze nie jedza miesa - raczej dlatego sa szczupli, ze ogolnie
malo jedza ;).

Pozdrawiam - Ula

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-08 17:14:00

Temat: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?
Od: "Ania Derejska" <a...@v...ca> szukaj wiadomości tego autora

> tylko dlatego, ze nie jedza miesa - raczej dlatego sa szczupli, ze ogolnie
> malo jedza ;).

No bo ile mozna zjesc tego zielska :)))????
Ania
> --
> Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-09 17:41:43

Temat: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?
Od: Patrycja Kazala <k...@m...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Herbatka wrote:

> Pat, a kto Ci powiedzial, ze miesozerni uczestnicy tej grupy jadaja parowki
> albo kotlety do hamburgerow i wsuwaja wszystko, co im hipermarket podsunie ?
> Kochana, ludzie tu do zaprzyjaznionego gorala po jagnine jezdza i kielbase
> wlasnorecznie robia -a ty takie rzeczy :PPPP
> Herbatka

teraz to mnie chyba w konia robisz.....

pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-09 17:48:35

Temat: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?
Od: Patrycja Kazala <k...@m...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ula Dynowska wrote:
> [...]
> Odnioslam wrazenie, ze np. Pat ( mam nadzieje, ze sie nie obrazisz :)

nieeee :)

> nie
> bardzo rozumie o co chodzi, bo jedzenie, smaki itp. same w sobie nie sa dla
> niej czyms bardzo istotnym - istotniejsze jest "zdrowe odzywianie"

zartujesz? ja jem tylko to co jes smaczne i na co mam ochote. nie mam na
boku apteki i nie dbam az tak
ale staram sie eliminowac produkty nieporzadane. ale zmiana moich nawykow
zywieniowych to _ewolucja_ a nie rewolucja. juz np. od 2 miesiecy zmieniam
cukier na co innego. ale musze najpierw zuzyc stary - a bardzo malo go
zuzywam. i musze wreszcie sie dowiedziec jakie sa zalety i wady roznych
innych zamiennikow, np. glukozy i fruktozy - o co zreszta juz gdzies dzis
pytalam.
a na weganizm przechodzilam...... hm, jakies 3 lata. nie mialam motywacji,
wiec trwalo. w pewnym momencie zauwazylam jednak ze i tak od dlugiego czasu
nie jadlam tych produktow - co najwyzej jako np. maly dodatek, np. mleko w
proszku w ciastkach (czy cos tam) i dodatkowo doszla nowa motywacja
(dyskusje na grupie, ksiazki, inet) i... przeszlam na weganizm :)

> i dlatego
> np. ten nieszczesny rosolek nadaje sie tylko do wylania, a nie do zjedzenia
> ;). Moi wegetarianscy znajomi sa zwykle szczuplejsi od miesozercow - to
> fakt, ale wcale nie sa zdrowsi, pogodniejsi i bardziej zadowoleni z zycia,
> tylko dlatego, ze nie jedza miesa - raczej dlatego sa szczupli, ze ogolnie
> malo jedza ;).

malo jedza????? to mnie nie widzialas ;)
ale faktycznie, na zwlay tluszczu nie narzekam :)
a co do bycia "zdrowszym, pogodniejszym i bardziej zadowolonym z zycia,"
moze nie rozpetujmy nowej batali ;)

pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/