Data: 2010-09-12 18:08:01
Temat: Re: Czy takĹźe to zauwaĹźacie (sprawa Roberta DziekaĹ?skiego - TVN)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 12 Sep 2010 19:51:26 +0200, Panslavista napisał(a):
> "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> wrote in message
> news:i6j30c$nh7$3@news.onet.pl...
>> Przed chwilÄ
obejrzaĹem w TVN zwiastun programu "Uwaga".
>>
>> BÄdÄ
mĂłwiÄ o znanym adwokacie, ktĂłry reprezentowaĹ MatkÄ Roberta
>> DziekaĹskiego, ktĂłry zginÄ
Ĺ na lotnisku w Kanadzie z rÄ
k
>> policjantĂłw.
>>
>> Prezenter uĹźyĹ sformuĹowania "adwokat reprezentujÄ
cy rodzinÄ Roberta
>> DziekaĹskiego, zamordowanego przez policjantĂłw w Kanadzie".
>>
>> Czy zauwaĹźacie przesadÄ, przeinaczenie przez uĹźycie sĹowa
>> "zamordowanego"?
>>
>> "Morduje" siÄ wtedy, kiedy jest to celowe dziaĹanie; kiedy chce siÄ
>> zabiÄ.
>>
>> Tutaj wĹaĹciwe byĹoby sformuĹowanie "pozbawionego Ĺźycia przez
>> policjantĂłw...".
>>
>> WidaÄ chÄÄ "przekolorowania", "usensacyjnienia", kosztem prawdy.
>
> Użycie wielokrotne tasera w sytuacji poddania się komendom policjantów
> nie ma innej nazwy było to morderstwo i to z premedytacją, bo zabójstwem
> tego nie można nazwać.
Nie można. To było morderstwo. I znęcanie się. Poczucie władzy zrobiło z
policjantów morderców.
|