Data: 2004-02-15 07:56:09
Temat: Re: Czy to jest depresja
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Juhas" <u...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c0makr$53v$1@inews.gazeta.pl...
> >pozostaje mu tylko psychoterapia
>
> No imho, lepiej teraz, niz jak będzie zbyt późno...
>
> >[choć tej również nie
> >poważam ;)].
>
> A czemu?
Bo dorósł.
:-))
Wyobraź sobie...
mamy leki do wytworzenia ściemnienia.
Aplikujemy i gość jest jak automat.
Idzie i wykonuje.
Ale to działa od pastylki do pastylki.
Krótko i po odstawieniu masz narkomana.
Teraz bierzemy zastępczy środek powodujący
zblizone wyniki i... działa od wizyty do wizyty.
Żeby psychoterapia miała skutek,
w prawdziwym, tego słowa, znaczeniu,
nie może być pigułką.
Łapiesz coś?
Nie może być tak...
"To jest nowy pacjent. Podchodzę do niego na nowo,
niezależnie, nie sugeruję się" "Słucham""Wysłuchuje"
i mam trzy pastylki zieloną, czerwoną i niebieską.
Daje mu szansę! Niech wybiera! Bo jak nie,
to wybiorę za niego.
Mój Matrix jest Twój.
Przerasta Cię to?
ett
Urozmaiciłem do trzech,
bo to nowinka naukowa :-)))
|