« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2002-04-23 14:12:54
Temat: Re: Czy to jest zdrada? Ale ze mnie uparciuch
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aa3er9$sra$1@news.tpi.pl...
> Wiem, ze jestem nieprzejednana, ale mnie interesuje taka kwestia:
> czy spotykanie sie z kobieta tak jak z mezczyzna i flirt, romans a
nawet
> seks z kobieta jest zdrada swojego meza? I odwrotnie czy to samo ale
> odnosnie meza i jakiegos faceta jest zdrada?
> Czy nie uwazacie, ze latwiej przelknac zdrade z kobireta wlasnego meza
niz
> jakby chcial odejsc dla innego faceta?
NIe, nie łatwiej, oczywiście to moje zdanie. Ja tam akurat jestem na
tyle wierna, że nie potrafiłabym się przespać ani z kobietą ani
mężczyzną, gdy jestem w związku z kimś (celowo nie piszę imiennie), ale
zdrada to dla mnie i "przespanie się" z kobietą i z mężczyzną, co prawda
nie wiem, jak to traktować, gdyby oboje partnerzy zdecydowali się na
trójkąt ?
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2002-04-23 14:51:36
Temat: Re: Czy to jest zdrada? Ale ze mnie uparciuchUżytkownik Qwax <...@...q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62...
> Będę brutalnie jednoznaczny:
> Zdradzić można "coś komuś" - nie można zdradzić kogoś.
Bede rownie brutalna ;-):
Zdrada (...) 2. "niedochowanie wiernosci malzenskiej". Winny zdrady
malzenskiej
(Slownik Jezyka Polskiego, W-wa 1981, tom trzeci, haslo "zdrada")
Czy w Twojej opinii "niedochowanie w.m." jest zdrada, czy nie?
Pozdrawiam cieplutko
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2002-04-23 16:58:54
Temat: Re: Czy to jest zdrada? Ale ze mnie uparciuch
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aa3er9$sra$1@news.tpi.pl...
> Wiem, ze jestem nieprzejednana, ale mnie interesuje taka kwestia:
> czy spotykanie sie z kobieta tak jak z mezczyzna i flirt, romans a nawet
> seks z kobieta jest zdrada swojego meza? I odwrotnie czy to samo ale
> odnosnie meza i jakiegos faceta jest zdrada?
> Czy nie uwazacie, ze latwiej przelknac zdrade z kobireta wlasnego meza niz
> jakby chcial odejsc dla innego faceta?
>
----------------------------------------------------
------------------------
-----------------------
WYDAJE MI SIE ZE TO NIE ZDRADA
CO INNEGO JAKBYS ZDRACILA FACETA Z INNYM FACETEM, TO JEST OCZYWISTE ZE TO
ZDRADA.
ALE TAK, TO NIE, SA TO POPROSTU UKRYTE PRAGNIENIA, A ZRESZTA MOZESZ MIEC
CZYSTE SUMIENIE, BO FACET JAK CIE PYTA CZY GO ZDRADZILAS TO MA NA MYSLI
INNEGO FACETA.
SPRAWA TYCZY SIE ROWNIEZ GDY FACET SPOTYKA SIE Z FACETEM.
ZAPAMIETAJ TYLO IZ NIE JEST TO ZDRADA DOPOKI CHODZI TYLKO O SEX, ZDRADA JEST
JUZ GDY WCHODZA DO GRY UCZUCIA.
--
%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%
NAJWIEKSZY MISZCZ INTERNETU
NIEPOWTARZALNY BISCHOP
PETENCI PRZYJMOWANI SA TYLKO POD ADRESEM:
S...@B...PL
WSZELKICH REKLAMACJI NIEPRZYJMUJE
NASZE BIURO UDZIELA ROWNIEZ PORAD PRAWNYCH
SZANUJ ZIELEN I NETYKIETE
%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%#%
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2002-04-23 17:28:50
Temat: Re: Czy to jest zdrada? Ale ze mnie uparciuchUżytkownik Bischoop <s...@b...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aa45cb$9hn$...@n...tpi.pl...
> SZANUJ ZIELEN I NETYKIETE
Hmmmmmm.... nie karmic trolla?
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2002-04-23 20:22:48
Temat: Re: Czy to jest zdrada? Ale ze mnie uparciuch
Użytkownik "Anyia" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aa45lo$c7p$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik Bischoop <s...@b...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:aa45cb$9hn$...@n...tpi.pl...
>
> > SZANUJ ZIELEN I NETYKIETE
>
>
> Hmmmmmm.... nie karmic trolla?
>
>
karmic karmic
bo jak cos mu zabraknie to sie wkurzy i bedzie wypisywal glupoty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2002-04-24 06:40:40
Temat: Re: Czy to jest zdrada? Ale ze mnie uparciuch> > Będę brutalnie jednoznaczny:
> > Zdradzić można "coś komuś" - nie można zdradzić kogoś.
>
> Bede rownie brutalna ;-):
>
> Zdrada (...) 2. "niedochowanie wiernosci malzenskiej". Winny zdrady
> malzenskiej
>
> (Slownik Jezyka Polskiego, W-wa 1981, tom trzeci, haslo "zdrada")
>
> Czy w Twojej opinii "niedochowanie w.m." jest zdrada, czy nie?
>
Podrzuć jeszcze definicję "wierności małżeńskiej" i przy okazji
zastanów się nad pytaniem czy według tych definicji można zdradzić
kogoś z kimś nie brało się ślubu?
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |