| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-22 19:28:12
Temat: Salma&cornick, bylo: Jak byc druga mama.Salmo, jesli jestes na liscie, daj znac, jak sie Wam wiedzie
Pozdrawiam cieplutko
Magda (anyia)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-04-23 12:39:21
Temat: Re: Salma&cornick, bylo: Jak byc druga mama.
Użytkownik "Anyia" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aa1of5$ivo$1@news.tpi.pl...
> Salmo, jesli jestes na liscie, daj znac, jak sie Wam wiedzie
Witaj,
nie chcialabym zapeszac, ale chyba uklada nam sie naprawde dobrze. Owszem,
sa problemy, z ktorymi nie zawsze moge sobie poradzic, ale staram sie
bardzo. Najtrudniejsze jest chyba to, ze Ela byla wyreczana we wszystkim,
miala przyzwolenie na bardzo wiele- jednym slowem jest mocno rozpieszczona.
Czesto sama nie wie czego chce. Jednak z drugiej strony jest madra
dziewczynka i bardzo uwaznie obserwuje otoczenie. Sama doszla do wniosku, ze
jest jej z nami bardzo dobrze i jestesmy z tego powodu bardzo szczesliwi.
Widze jak bardzo imponuje jej fakt, ze ja potrafie wiele rzeczy zrobic, ze
spedzamy razem czas na spacerach i wyjazdach nad jezioro (jej zmarla mama
byla niepelnosprawna i wlasciwie nie wychodzila z domu). Jest tez
szczesliwa, ze ja z Krzysiem kochamy sie i ona moze obserwowac rozne
przejawy tego uczucia, a to daje jej poczucie bezpieczenstwa, ktorego
wczesniej nie znala. Ela bardzo sie stara nasladowac mnie we wszystkim, lubi
jadac razem z nami i bywac wszedzie razem z nami. Jest tylko jedna rzecz,
ktora mnie bardzo smuci, a momentami przeraza:( Ela nie ma zupelnie
wyksztalconej empatii, po prostu serca. Ona nie rozumie co to znaczy zrobic
komus przykrosc- jesli jej jest przykro to owszem, to rozumie, ale np: mamy
4 koty i czasem Ela bawi sie z ktoryms wbrew jego woli. Mowimy, ze kotka to
boli, zeby go zostawila. Ona nie reaguje tak jak inne dzieci tylko kiedy sie
odwrocimy robi swoje. Nie to, ze jest zla z natury, ale w poprzednim domu
nie widziala milosci tylko manipulacje i wykorzystywanie. Nie jest po prostu
nauczona kochac, wspolczuc, wspolodczuwac:( Nie wiem czy teraz, majac 7 lat
jest w stanie sie tego nauczyc?:(
Mam jeszcze jedno pytanie. Ela mowi do mnie po imieniu. Czy powinnam jej
zaproponowac mowienie do mnie mamo? Mnie nie robi zadnej roznicy jak Ela
mnie nazywa, ale moze ona chcialaby tylko nie wie jak mi to powiedziec?
Widze, ze do innych mowi o mnie i o Krzysiu per rodzice, a jak pani w szkole
wola do niej, ze mama przyszla to pedzi cala w skowronkach i nie oponuje.
Czy i jak wiec z nia o tym porozmawiac?
pozdrawiamy serdecznie i dziekujemy za pamiec:)
--
>^-_-^< salma&cornick
www.republika.pl/teczowy_most
'Kot nie czlowiek- to stworzenie delikatne'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-04-23 14:41:03
Temat: Re: Salma&cornick, bylo: Jak byc druga mama.Użytkownik salma&cornick <s...@...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aa3lf0$mo5$...@n...tpi.pl...
Salmo, wiesz, poplakalam sie troszke :-))))))
Dziekuje Ci za opis, masz wspaniale serce dla Eli.
Mysle ze 7 lat to wiek, kiedy bedzie potrafila poustawiac sobie rozne
rzeczy, w tym empatie, na wlasciwych miejscach. Bedzie sie uczyc od Was (co
ja pisze? JUZ sie uczy!), w szkole, na podworku. Sama piszesz ze jest
inteligentna, i chetna - to najwazniejsze.
Co do mowienia "Mamo" - zapytaj Ja, jak chcialaby sie do Ciebie zwracac? A
jak Ty byś chciala byc nazywana? :-)))) MOze nie proponuj, ale zapytaj :-)
Jej to z drugiej strony moze troszke imponowac, ze mowi do jednego z
Rodzicow po imieniu :-). To czyni Ja doroślejszą ;-)))) (w Jej wlasnych
oczach) (to imho oczywiscie)
> >^-_-^< salma&cornick
Sliczny kotek :-))))
> www.republika.pl/teczowy_most
Piekna strona :-)
> 'Kot nie czlowiek- to stworzenie delikatne'
Świetnie powiedziane :-)
--
Pozdrawiamy cieplutko,
Magda i Michał (28.05.2001), oboje kociarze ;-)
pamiętaj o dzieciach :-)
http://www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |