Data: 2002-02-07 12:24:12
Temat: Re: Czy to początek gruźlicy ? - uprzejmie proszę o konstruktywną interpretację.
Od: "Halina" <h...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Igojsim <
> Od jakiś 2 tygodni źle się czuje:
> - początkowo poczucie totalego wyczerpania (przez jakiś tydzień),
> - początkowo bóle mięśni i stawów (przez jakiś tydzień),
> - wahania temperatury ciała od 36.3 do 37.4 z tendencją wzrostową,
> - zaczyna pojawiać się suchy kaszel,
> - jakby "czucie" płuc w górnych partiach,
> - wieczorem wzmożona aktywność oddechowa i bicie serca.
> Ponad 3 tygodnie temu robiłem kontrolnie podstawowe badania krwi i moczu
> (wszystko OK). Jutro (dzisiaj) idę na kolejne (mocz + morfologia + rozmaz
+
> bilirubina). Ostatnie podejrzenie lekarza (na moja sugestie) - żółtaczka
> (pierwotna interpretacja: grypa). Ale ten pojawiający się kaszel ? Nie
było
> go wcześniej, a ja siedze w domu.
> Jakiś miesiąc temu widziałem w telewizji reportaż o zachorowaniach na
Ślasku
> na gruźlicę. Sądzę, że objawy mogę mieć podobne.
> Nie szukam, na grupie, odpowiedzi na moje dolegliwości. Mam jednak
nadzieję,
> że może ktoś z Państwa mógłby wyrazić jakąś konstruktywną opinię na ten
> temat ?
Mogę tylko podzielić się, podobnymi objawami, które miałam w listopadzie.
Do nich dołączyły się jeszcze nocne poty, bóle głowy i bezsenność.
Wylądowałam w szpitalu, po zażyciu 4 opakowań różnych antybiotyków.W
badaniach wyszło jakieś paskudztwo w gardle(wymaz) OB 30, trzykrotnie
podwyższony Walerego Rossego i to by było na tyle, aha jeszcze podejrzenie
po ukąszeniu kleszcza.
Bez celebresu nie zasypiłam, ale wreszcie koniec, jestem już w formie.Ale
tak naprawdę to nie była gruźlica, i nie wiem co, więc jeśli nie zetknęłaś
się z kimś prątkującym to może Ty też nie. Powodzenia.
Hal
|