Data: 2011-08-28 12:19:16
Temat: Re: Czy to zlamane zebro?
Od: "*HoYa*" <j...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "pawel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5...@n...onet.pl
...
Tydzien temu upadlem lewym bokiem na barierke. Odczulem mocny bol, ktory
jednak
przechodzil z dnia na dzien. Po 5 dniach bylo juz prawie dobrze, gdy po
kaszlnieciu pojawil sie bardzo silny bol w miejscu uderzenia, ktory trwa juz
5
dni. Najsilniejszy bol jest przy kaszlu. Lekarz chirurg zbadal mnie i
orzekl, ze
zebra nie sa zlamane. Zalecil codeine. Nie zalecil zrobienia RTG. Bol jednal
jest nadal i co gorsze, przy ruchach lub nacisku na miejsce bolu (zebra na
lewym
boku) czuje wyrazne chrobotanie, jakby przeskoki zeber. Te "przeskoki" i
chrobotania nie wywoluja bolu.
Co to wszystko moze byc?
pawel
______________________
żebro mogło byc pęknięte a ponieważ trzyma organy wewnętrzne a kaszlnięcie
czy kichnięcie wypycha z płuc powietrze z prędkością rzędu nawet do 160k/h
wówczas kruczą sie mięsie brzucha i międzyżebrowe - dlatego boli bardziej.
Dlatego w przypadkach pobicia
żeber, wskazane jest dość ciasne obandażowywanie się, (bandażem elastycznym
by żebra mogły się zregenerować), gdyż ten niweluje ewentualne napięcie (
wspomaga bardzo skutecznie
i tanio).
--
--
hoja ~ "Krocz na przód mężny światłości synu. A te sedesy w kolorze jaśminu,
skąpanego w bladej poświacie miesiąca, znajdziesz tam - kędy wiedzie strzała
gorejąca"
|