Fragile pisze:
> Dnia Wed, 28 Mar 2012 00:44:08 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Fragile pisze:
>>
>>>>> Wg Paulinki NIE obśmiałaś mojej kuchni etc, więc nie mam prawa głosu.
>>>>> Tak to zrozumiałam.
>>>> A ja pól dnia straciłam na poszukaniu szklanek :)
>>>>
>>> Dzięki Ci :)
>>> Ja już straciłam nadzieję na znalezienie.
>> Spoko, czeka mnie wymiana zastawy stołowej i innych duperelków, to
>> trochę pojeżdżę, może gdzieś na żywo trafię na taki zestaw :)
>>
> Jak Ci się napatoczy przed oczy, to będę wdzieczna za info :)
>
> A propos zastawy stołowej, to jestem po przykrych przejściach z firmą
> "sprzedającą" (cudzysłów, ponieważ kupienie u nich czegokolwiek graniczy z
> cudem) wyroby z Ćmielowa. Zamówiłam (przez internet) serwis w połowie
> stycznia, i do dnia dzisiejszego serwisu ni ma. Krecą, chachmęcą. Już
> zrezygnowałam z ich usług, z wielkim hukiem. Na szczęście nie dokonałam
> żadnej przedpłaty, bo by się nie pozbierali. Rozmawiałam już z producentem,
> znają sprawę (podobno sporo ludzi już się na tej firmie przejechało).
> Fabryka Ćmielów nie może na to nic poradzić, niestety, a właścieciel firmy
> robi im niezłą antyreklamę. Zarejestrował się pod domeną, pod którą wówczas
> prawnie mógł się zarejestrować. Klient myśli, że zamawia w poważnej firmie,
> a tu gucio. Wszystkim odradzam korzystanie z usług strony
> http://porcelana-cmielow.com/. Jedna wielka ściema. A skusiłam się, bo
> zdecydowanie taniej niż w sklepie. Sorry za OT, alem wkurzona niebywale :)

Ja w najbliższych miesiącach sporo rzeczy będę musiała zakupić i
skłaniałam się ku opcji via internet, ale po rozmowach ze znajomymi
zaczynam wątpić :(
Znajomy zmywarkę kupił nie dość, ze uszkodzoną, to nawet paragonu nie
dołączyli i nie chcą uznać reklamacji.


--

Paulinka