Data: 2004-09-30 00:30:49
Temat: Re: Czy warto kochac nieprzyjaciol
Od: "Bluzgacz" <b...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Cyprian K.Peterka" <c...@o...pl> wrote in message
news:cjeblm$c3m$1@news.onet.pl...
> Nieprzyjaciel to niekoniecznie zaraz wrog, ktory czyha na nasze zycie, aby
> nas zgladzic.
>
> "Nie-przyjaciel" to kazdy czlowiek, ktory w danej chwili jest do nas
Jestes totalnym debilem.
Nie-przyjaciel to okreslenie dla kazdej osoby, ktora nie zawiera sie w
zbiorze osob ktorych cecha jest bycie przyjacielem.
Desygnat nazwy nie-przyjaciel nie musi byc od razu nieprzyjacielem, moze byc
najzwyczajniej w swiecie neutralny.
Twoje pierdolenie jest generalnie jednym wielkim belkotem, jestes takim
grupowym ciulem, ktory mysli ze kazdy bedzie uwazal go za madrego.
Tymczasem w kazdym twoim poscie powtarzaja sie te same elementy, a twoich
"teorii" nikt nie chce podwazac, bo tego nikt nie czyta, a nawet jak czyta
to lejesz taka wode i pierdolisz takie farmazony ze trzeba byc conajmniej
takim palantem jak ty zeby sie wdawac w dyskusje. Koncz koles, bo nikt cie
tu nie chce i nie czyta.........
--
Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html
|