| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-03-27 11:57:46
Temat: Re: Czy ze mną jest coś nie tak ? ? ?mario wrote:
> No ja o tym wiem ze jakies 3-4 razy , ale dochodzilo do tego sciaganie
> stanika , myslalem ze mnie krew zaleje . :(
Spierd****c, powtarzam spier****c.
I o ile nie zamierzasz dac gosciowi w morde, to nie
zapomnij mu za pare lat podziekowac.
--
assembler
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-03-27 12:11:56
Temat: Re: Czy ze mną jest coś nie tak ? ? ?mario; <euac27$im6$1@flis.man.torun.pl> :
> Witajcie , chcialem sie przywitac jako nowy na grupie i zapytać was o opinie
> jako osob postronnych .
> Mam dziweczyne , jestesmy ze soba od roku , jest nam cudownie , kochamy sie
> , planujemy slub ale z jednym nie potrafie sobie poradzic. Otorz jej
> szwagier podczas zartow dotyka jej najintymniejszych czesci ciala , biustu ,
> posladkow i najgorsze ze za jej cichym przyzwoleniem. Strasznie mnie to
> meczy i nie potrafie tego zaakceptowac. Szczera rozmowa z nia nic nie dala ,
> obrazila sie i powiedziala ze sie czepiam i robie szum z niczego. Bardzo mi
> na niej zalezy i potwornie sie czuje ze swiadomoscia cudzych dloni na jej
> intymnych czesciach ciala. Mowi ze to zabawa ale ja nie potrafie sobie z tym
> poradzic. Jakie jest wasze zdanie ? zacisnac zeby i siedziec cicho ? Bardzo
> mnie to meczy , co o tym myslicie ?
Tak ogólnie to zgadzam się ze zdaniem assemblera, ale mam dodatkowe
pytanie - jak się zachowuje siostra, czy jest cicha, zdominowana,
wycofana, lub odwrotnie, jest bardzo aktywna ale nie widać, żeby
utrzymywała bliski kontakt ze swoim mężem?
Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-03-27 12:14:08
Temat: Re: Czy ze mną jest coś nie tak ? ? ?
> Czyli tak czy inaczej dupa blada (dla maria).
Chyba że dziewcze ma 17 lat i kiełbie we łbie jeszcze :)
Ale z daty w mailu nie sądzę by aż taka różnica wieku ich dzieliła,
tak więc ciężko mi sobie wyobrazić kobietę np w wieku 25 lat która pozwala
sobie na takie traktowanie, szczególnie jeśli jest z facetem - chyba że
towarzystwo było wtedy nawalone :)
Pozdrawiam
Vicky
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-03-27 12:15:19
Temat: Re: Czy ze mną jest coś nie tak ? ? ?mario; <euagkd$3m$1@flis.man.torun.pl> :
> Jej siostrze nie przeszkadza , ale chodzi o mnie , ja nie potrafie tego
> zaakceptowac . NIe wiem czy jakos mnie inaczej wychowano czy co ? poprostu
> nie potrafie .
No i dobrze - dla inaczej myślących też znajdzie się miejsce na tym
świecie. Nie daj sobie wmówić, że jeden jedyny sposób zachowania jest
tym dobrym i świadczącym o dojrzałości i braku negatywnych emocji.
Paradoksalnie, Twoje "ograniczenia" stanowią w części o Twojej
osobowości, jeżeli ich zabraknie staniesz się bezrozumną kupą gówna nie
posiadającą własnego zdania i pragnień, a jedynie posiadającą te
wyznawane przez Grupę.
Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-03-27 12:15:54
Temat: Re: Czy ze mną jest coś nie tak ? ? ?Użytkownik "Flyer" napisał:
> jak się zachowuje siostra, czy jest cicha, zdominowana,
> wycofana, lub odwrotnie, jest bardzo aktywna ale nie widać,
> żeby utrzymywała bliski kontakt ze swoim mężem?
Wyluzowane są pewnie. Obie. Niektóre dziewczyny po takich "zabawach"
się wieszają, a niektóre wieszają psy na narzeczonych...
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-03-27 12:17:05
Temat: Re: Czy ze mną jest coś nie tak ? ? ?Vicky<b...@p...onet.pl>
news:4608f555$0$13184$f69f905@mamut2.aster.pl
> > Czyli tak czy inaczej dupa blada (dla maria).
>
>
> Chyba że dziewcze ma 17 lat i kiełbie we łbie jeszcze :)
> Ale z daty w mailu nie sądzę by aż taka różnica wieku ich dzieliła,
> tak więc ciężko mi sobie wyobrazić kobietę np w wieku 25 lat która
> pozwala sobie na takie traktowanie, szczególnie jeśli jest z facetem
> - chyba że towarzystwo było wtedy nawalone :)
Właśnie, mario, musisz szybciej pić ;)
PN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-03-27 12:17:51
Temat: Re: Czy ze mną jest coś nie tak ? ? ?Agent 0700; <euaied$5l1$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> > Jej siostrze nie przeszkadza , ale chodzi o mnie , ja nie potrafie tego
> > zaakceptowac . NIe wiem czy jakos mnie inaczej wychowano czy co ? poprostu
> > nie potrafie .
>
> Zrób coś podobnego innej dziewczynie i obserwuj reakcje swojej kobity.
>
> Gwarantuję, że się zrobi purpurowa na buzi :-)
>
> Potem rozmawiaj z nią, najpierw trzeba przygotować grunt pod rozmowę :-)
Nie - robiąc coś w ten sam sposób traci punkty na wejściu - skoro
zrobił, to znaczy że jest taki sam i nie ma o czym gadać. Zresztą
sugerujesz mu, żeby zniżył się do poziomu swojej dziewczyny, którą byle
łach może łapać za cycki. ;)
Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-03-27 12:22:29
Temat: Re: Czy ze mną jest coś nie tak ? ? ?
> No ja o tym wiem ze jakies 3-4 razy , ale dochodzilo do tego sciaganie
> stanika , myslalem ze mnie krew zaleje . :(
> Zabawy na poziomie 5-latkow. Niby to dla wyglupow i robili jej zdjecia :(
Wiesz bo byłes przy tym?
Czy wiesz bo Ci mówili?
Jeśli wiesz bo byłeś to jak zareagowałeś?
Brak reakcji oznacza akceptacje - dla nich.
Jak na to zachowanie reagowała jej siostra, a jak ona sama?
Może robili sobie jaja z Ciebie?
Chcesz to przerwać to musisz powiedzieć NIE i tyle.
Tobie to nie odpowiada i koniec - ona powinna to uszanować, nie dlatego że
Ty masz takie widzi mi sie, tylko że tak jest właśnie "normalnie".
A jeśli jej to nie odpowiada to może niech poszuka sobie faceta który będzie
to tolerował.
Pozdrawiam
Vicky
p.s.
jeśli się zdubluje ten post to sorry, ale serwer mi nawala i wcieło mi
jednego posta gdzieś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-03-27 12:55:17
Temat: Re: Czy ze mną jest coś nie tak ? ? ?Aicha; <eub1vj$6nj$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> Użytkownik "Flyer" napisał:
>
> > jak się zachowuje siostra, czy jest cicha, zdominowana,
> > wycofana, lub odwrotnie, jest bardzo aktywna ale nie widać,
> > żeby utrzymywała bliski kontakt ze swoim mężem?
>
> Wyluzowane są pewnie. Obie. Niektóre dziewczyny po takich "zabawach"
> się wieszają, a niektóre wieszają psy na narzeczonych...
Wy co? ;) Dowody osobiste mają? Mają. Pełnię zdolności do czynności
prawnych mają? Mają. To znaczy, że jeżeli nikt je do niczego nie zmusza,
to same odpowiadają za swoje zachowanie. A jeżeli uważają, że to
narzeczony powinien zareagować, to niech lepiej lecą po żółte papiery do
najbliższego psychiatry, a później do sądu, żeby ograniczył je w
zdolności do czynności prawnych i przydzielił im opiekuna, może być
narzeczonego. ;)
Trochę złośliwie, ale z kobietami to jest tak - kiedy nie umieją wybrnąć
z sytuacji, to narzeczony jest winny, kiedy umieją, a narzeczony ma inne
zdanie, to narzeczony jest glupi. ;) Ja tam wolę się nie zbliżać za
bardzo do kobiet, bo nigdy nie wiadomo kiedy wyjadą z "idiotami", a
kiedy będą wdzięczne. Daję im tylko "ostrzeżenia", np. kilkakrotnie mogę
zwrócić im delikatnie uwagę, że się nieodpowiednio ubierają w stosunku
do pory roku, ale już nakazywać im niczego nie mam zamiaru. ;)
Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-03-27 12:56:54
Temat: Re: Czy ze mną jest coś nie tak ? ? ?
Użytkownik "Vicky" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4608f555$0$13184$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>> Czyli tak czy inaczej dupa blada (dla maria).
>
>
> Chyba że dziewcze ma 17 lat i kiełbie we łbie jeszcze :)
Ma 30 lat , ja mam 36
pozdrawiam serdecznie , po waszych postach jestem podbudowany ze
powiedzialem jej o swoich odczuciach , ze to mnie dotyka .
Dziekuje wam .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |