Data: 2015-10-04 13:14:41
Temat: Re: Czym się mierzy wielkość człowieka
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-10-04 o 10:52, XL pisze:
> FEniks <x...@p...fm> Wrote in message:
>> W dniu 2015-10-02 o 11:17, XL pisze:
>>> zdumiony <z...@j...pl> Wrote in message:
>>>> W dniu 02.10.2015 o 10:58, XL pisze:
>>>>> powtórzenia... I teraz żaden następny Mu do pięt nie dorasta i
>>>>> ludzie to widzą, bezkrytyczna czołobitność się dzięki JPII
>>>>> skończyła, papież ma być naprawdę Kimś.
>>>>
>>>> Owszem, Jan Paweł II był gigantem myśli,
>>>
>>> No nie tylko - był pierwszym papieżem o LUDZKICH cechach...
>>>
>>>> ale mi się nie podobał ten kult
>>>> papieża, w końcu był tylko człowiekiem.
>>>
>>> No widzisz, jak Go różnie odbieramy. Ciekawe, dlaczego.
>>>
>>>> A Benedykt zaimponował swą
>>>> dobrocią i skromnością.
>>>>
>>>>
>>>>
>>>
>>> Jak widać wierni nie potrzebują mięczaka, tylko silnej
>>> osobowości.
>>> Jak dziecko - które potrzebuje siły osobowości u
>>> rodzica i stawiania sobie granic, bo tylko wtedy może się
>>> BEZPIECZNIE buntować, tworząc siebie i ucząc się
>>> świata.
>>
>> Ale to zdumionemu skromny Benedykt wystarczy...
>>
>
> Toż właśnie do jego wystarczania się odniosłam, przeciwstawnie
> pisząc "Jak widać [dom.: z rezygnacji Benedykta] wierni nie
> potrzebują mięczaka..."
To _być_może_ Benedykt uznał, że wierni go nie potrzebują. Przykład
zdumionego jednak tego nie potwierdza.
Ewa
|