Data: 2015-10-05 08:34:58
Temat: Re: Czym się mierzy wielkość człowieka?
Od: zdumiony <z...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 02.10.2015 o 02:35, zdumiony pisze:
> Wielkość człowieka mierzy się wielkością jego pokory. Tak więc wielkim
Franciszek z Asyżu pisał:
Traktat o radości doskonałej
1Tenże [br. Leonard] opowiadał, że pewnego dnia u Świętej Maryi [Matki
Boskiej Anielskiej] św. Franciszek zawołał brata Leona i powiedział:
"Bracie Leonie, pisz". 2Ten odpowiedział: "Jestem gotów". 3Pisz - rzecze
- czym jest prawdziwa radość. 4Przybywa posłaniec i mówi, że wszyscy
profesorowie z Paryża wstąpili do zakonu; napisz to nie prawdziwa
radość. 5Że tak samo uczynili wszyscy prałaci z tamtej strony Alp,
arcybiskupi i biskupi, również król Francji i Anglii; napisz, to nie
jest prawdziwa radość. 6Tak samo, że moi bracia poszli do niewiernych i
nawrócili wszystkich do wiary; że mam od Boga tak wielką łaskę, że
uzdrawiam chorych i czynię wiele cudów; mówię ci, że w tym wszystkim nie
kryje się prawdziwa radość. 7Lecz co to jest prawdziwa radość? 8Wracam z
Perugii i późną nocą przychodzę tu, jest zima i słota, i tak zimno, że u
dołu tuniki zwisają zmarznięte sople i ranią wciąż nogi, i krew płynie z
tych ran. 9I cały zabłocony, zziębnięty i zlodowaciały przychodzę do
bramy; i gdy długo pukałem i wołałem, przyszedł brat i pyta: Kto jest?.
Odpowiedziałem: Brat Franciszek. 10A ten mówi: Wynoś się; to nie jest
pora stosowna do chodzenia; nie wejdziesz. 11A gdy ja znowu nalegam,
odpowiada: Wynoś się; ty jesteś [człowiek] prosty i niewykształcony.
Jesteś teraz zupełnie zbyteczny. Jest nas tylu i takich, że nie
potrzebujemy ciebie. 12A ja znowu staję przy bramie i mówię: Na miłość
Bożą, przyjmijcie mnie na tę noc. 13A on odpowiada: Nic z tego. Idź tam,
gdzie są krzyżowcy i proś. 14Powiadam ci: jeśli zachowam cierpliwość i
nie rozgniewam się, na tym polega prawdziwa radość i prawdziwa cnota, i
zbawienie duszy.
|