Pyzol <n...@s...ca> napisał(a):

> Znalazlam na innej grupie,niestety bez linku, wiec musze skopiowac calosc
> ( bo chyba ciekawe)
>
> Spetac diabla nieczystosci
>
> "Polozyl goraca rybe na jej pepku". Ten zapis przez wiele tygodni
> spedzal sen z powiek uczonym, pracujacym przed kilkudziesieciu laty nad
> slownikiem starozytnych Sumerów.
(...)
> Mowa tam o
> Jadeitowej Galezi, która zatrzymuje sie u progu Cynobrowych Wrót, aby
> obdarzyc pieszczota Zlota Rozpadline...
(...)

Przeczytałem to wszystko z olbrzymim zainteresowaniem i lektura okazała się
bardzo pomocna!
Otóż przypadkiem wpadł mi w ręce fragment zapisków sprzed około dwóch
tysięcy lat, który źle rozumiałem, dopóki nie przeczytałem powyższych
wywodów. Teraz wreszcie wiem, że mowa w nim o seksie! Wcześniej bym tego nie
podejrzewał...
Fragment brzmi tak:

"Wszedł do Świątyni przez Złotą Bramę.."
A w jeszcze starszym piśmie:
"Potem poprowadził mnie z powrotem w kierunku bramy zewnętrznej świątyni,
zwróconej ku wschodowi; lecz była zamknięta. I rzekł do mnie: Ta brama
będzie zamknięta, nie będzie się jej otwierać i nikt nie będzie przez nią
wchodził,.."

No dobra, ale już kończę, bo potem to już jest taka perwersja, że aż strach
cytować.

Pozdrawiam,
Darek.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/