« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2016-06-23 16:47:32
Temat: DO XLwitka XL. mogę prosić linka do twojego fotosika z pomidorkami. będę
wdzięczna :-) pozdrawiam!
--
<< Smalec to taki dżem ze świni >>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2016-06-24 01:07:27
Temat: Re: DO XLDnia Thu, 23 Jun 2016 16:47:32 +0200, Naja napisał(a):
> witka XL. mogę prosić linka do twojego fotosika z pomidorkami. będę
> wdzięczna :-) pozdrawiam!
Nie masz za co być wdzięczna, przecież to Ty sprawiasz mi przyjemność swoim
zainteresowaniem moimi uprawami :-)
http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/2315244
Też Cię pozdrawiam, równocześnie mam nadzieję, że u Ciebie OK i że piszesz
nadal wiersze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2016-06-24 14:36:17
Temat: Re: DO XLW dniu 2016-06-24 o 01:07, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 23 Jun 2016 16:47:32 +0200, Naja napisał(a):
>
>> witka XL. mogę prosić linka do twojego fotosika z pomidorkami. będę
>> wdzięczna :-) pozdrawiam!
>
> Nie masz za co być wdzięczna, przecież to Ty sprawiasz mi przyjemność swoim
> zainteresowaniem moimi uprawami :-)
> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/2315244
kurcze mnie się wydawało że gdzieś u ciebie widziałam pomidorki
podwiązane rajstopami gdy sa za ciężkie, tak żeby się gałązki nie
obrywały ale to jednak chyba widziałam gdzieś indziej. :-)
co do twoje zaradności, zawsze byłam o to zazdrosna(czyt. imponowało mi
to) ale ja jestem zbyt leniwa żeby tak wszystko ogarniać jak ty. :-D
> Też Cię pozdrawiam, równocześnie mam nadzieję, że u Ciebie OK i że piszesz
> nadal wiersze.
3-))))))))))))))
kręcę kręcę te moje landrynki z dala od ciebie a gdzieś tam na uboczu
internetu :-p pozdrawiam!!! <3
--
<< Smalec to taki dżem ze świni >>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2016-06-24 22:39:14
Temat: Re: DO XLDnia Fri, 24 Jun 2016 14:36:17 +0200, Naja napisał(a):
> W dniu 2016-06-24 o 01:07, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 23 Jun 2016 16:47:32 +0200, Naja napisał(a):
>>
>>> witka XL. mogę prosić linka do twojego fotosika z pomidorkami. będę
>>> wdzięczna :-) pozdrawiam!
>>
>> Nie masz za co być wdzięczna, przecież to Ty sprawiasz mi przyjemność swoim
>> zainteresowaniem moimi uprawami :-)
>> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/2315244
>
> kurcze mnie się wydawało że gdzieś u ciebie widziałam pomidorki
> podwiązane rajstopami gdy sa za ciężkie, tak żeby się gałązki nie
> obrywały ale to jednak chyba widziałam gdzieś indziej. :-)
U mnie, u mnie, ale to były moje melonki (nie mylić z biustem :-D) :
http://www.fotosik.pl/zdjecie/3b84b675f1c92b82
http://www.fotosik.pl/zdjecie/293d6d6b929fb3cf
http://www.fotosik.pl/zdjecie/6f1bfc60cb3cbdb0
http://www.fotosik.pl/zdjecie/e9304f87584a578d
http://www.fotosik.pl/zdjecie/77b1f89fe8305dc9
http://www.fotosik.pl/zdjecie/fafb7c669c90b72d
http://www.fotosik.pl/zdjecie/58b61e7e9d5f0cae
Ucinasz dosyć długi kawałek "nogawki" z rajstop, którego długość ustalasz
stosowną do wielkości owocu, aby go rajstopowa rura objęła, z zapasem na
jego docelowy wzrost. Przewlekasz przez rurę długi sznurek, bierzesz w dłoń
oba jego wystające z obu stron końce i razem ściągasz je do góry, tym
sposobem marszcząc górną część rury, a dolna jej część jest luźna, w sam
raz żeby włożyć tam owoc. Powstaje koszyczek-kołyska dla pomidora/melona.
Długie połowy=końce sznurka złożone razem i uwiązane u góry do czegoś służą
do utrzymania kołyski w solidnym położeniu. Co jakiś czas warto sprawdzać,
czy nie podciągnąć sznurka wyżej :-)
> co do twoje zaradności, zawsze byłam o to zazdrosna(czyt. imponowało mi
> to) ale ja jestem zbyt leniwa żeby tak wszystko ogarniać jak ty. :-D
Bez przesady - ja jestem BARDZO leniwa, ale jestem też łakoma, tyle że
łakoma znacznie bardziej niż leniwa. I tu się zgina tzw dziób pingwina,
żeby relacja między tymi dwiema cechami wyglądała dokladnie tak :-D
>
>> Też Cię pozdrawiam, równocześnie mam nadzieję, że u Ciebie OK i że piszesz
>> nadal wiersze.
>
> 3-))))))))))))))
> kręcę kręcę te moje landrynki z dala od ciebie
Buuu. Juszniebendem krytykować.
> a gdzieś tam na uboczu
> internetu :-p pozdrawiam!!! <3
Wstaw kiedyś coś. Bdę tylko chwalić, słowo. Krytykę schowam dla siebie.
Nigdy nie jest tak, że samo zuo :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |