Data: 2008-01-07 18:56:58
Temat: Re: DZIADEK do ORZECHów...
Od: "Panslavista" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:ykt5qppsdmfs$.1mzt1b3j7jo70$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 7 Jan 2008 16:31:47 +0100, Panslavista napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
>> news:1gbmg4wav4xt0$.31a3lvgmafzx.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 7 Jan 2008 15:23:22 +0100, Panslavista napisał(a):
>>>
>>>> znużony codzienną kobietą z początkiem klimaxu...
>>>
>>> Hmm, a to ci życiowe zaskoczenie: nie wziąłeś takiej ewentualności pod
>>> uwagę przy ślubie?
>>
>> Wziąłem - pierwsza była dwa lata młodsza, druga osiem, Syla (jeżeli
>> wierzyc
>> jej słowom 25 lat).
>
> Nie wziąłeś: nie używasz słowa "żona", tylko "kobieta". W ten sposób to i
> sąsiadka mijana na schodach lub w sklepie Ci się wlicza...
Nie mam odchyłek - moje zony to kobiety, pierwsza to eks, druga domowa,
trzecia - rytualna - w dzierżawie (niestety).
|